Muzyczna telewizja MTV widziała już w swojej historii wiele debiutów, jednak tym razem to coś zupełnie nowego. Temperatura kampanii prezydenckiej w USA spowodowała, że w popularnej telewizji po raz pierwszy pojawiła się polityczna reklama.
Barrack "Chorągiewka" Obama
A ściślej rzecz biorąc - antyreklamę. 30-sekundowy spot krytykuje bowiem Barracka Obamę. Kandydatowi Demokratów oberwało się za chwiejność decyzji.
Reklama na początku przewrotnie zaprzecza temu, że Obama jest "flip-flopperem" (osobą zmieniającą zdanie z jednego na całkowicie przeciwnie) by po paru chwilach zarzucić mu, że po prostu stoi na dwóch stanowiskach jednocześnie.
Symbolizuje to podobizna Obamy, zestawiona z jej lustrzanym odbiciem, z napisami "For" z lewej i "Against" z prawej ("Za" i "Przeciw")
Zdrada dla pieniądza
Spot został wyemitowany na zlecenie amerykańskiej grupy zrzeszającej konserwatystów o nazwie Let Freedom Ring. Lider organizacji, Colin Hanna mówi, że nie miał zamiaru przełamywać jakiegoś schematu, chciał tylko dotrzeć do nieco innej grupy odbiorców.
Sama MTV ogłosiła, że od tej pory zamierza przyjmować ogłoszenia partii politycznych. Co na to widzowie stacji? Internautka obnoxious_terra na forum MTV pisze: "Od dzisiaj zaczynam bojkot MTV. Ta stacja zawsze była przystanią ludzi młodych, niepokornych, wolnych duchów. Teraz, MTV zdradziła swoich widzów dla pieniędzy".
Źródło: TVN24, CNN
Źródło zdjęcia głównego: youtube.com