Policjant o krok od śmierci


Dramatyczne chwile uchwyciła kamera zainstalowana w radiowozie policjanta z przedmieść amerykańskiego Cleveland. Na nagraniu widać jak na śliskiej drodze samochód wbija się w stojący na poboczu pojazd.

Porucznik John Lambert zatrzymał kierowcę samochodu do rutynowej kontroli drogowej. Całą interwencję nagrywała kamera zainstalowana w jego radiowozie.

Nagle na kontrolowany samochód najechał inny wóz, który wcześniej najwyraźniej wpadł w poślizg. Funkcjonariusz zdążył odepchnąć kontrolowanego kierowcę, sam jednak nie zdążył uciec w bezpieczne miejsce.

Połamany, ale żywy

Potrącony policjant wystrzelił w górę i spadł kilka metrów za samochodem. Ma połamane biodro, kość ogonową i kości twarzy, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Obu kierowcom nic się nie stało.

Źródło: ENEX, Fox News