Sześciu brytyjskich policjantów zostało oskarżonych o „torturowanie” podczas akcji przeciwko handlarzom narkotyków. Policja londyńska przyznaje, że zarzuty są poważne, nie potwierdza jednak informacji, że dochodziło do „podtapiania”.
Policjanci, którzy mieli niezgodnie prawem potraktować podejrzanych zostali, zawieszeni lub częściowo odsunięci od obowiązków. Niektóre brytyjskie gazety spekulują, że funkcjonariusze uciekali się do takich metod jak „podtapianie” i "tortury" , jednak Scotland Yard nie potwierdza tych doniesień.
- Wciąż toczy się śledztwo, niewłaściwe byłoby więc komentowanie tej sprawy. Należy zaznaczyć, że zarzuty są poważne, budzą nasz niepokój – powiedział rzecznik policji.
Dochodzenie wszczęto po skardze jednego z policjantów na postępowanie kolegów z dzielnicy Enfield na północy Londynu. Sprawę skierowano do niezależnej komisji zajmującej się rozpatrywaniem skarg na policję (IPCC, Independent Police Complaints Commission).
Źródło: BBC, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu