Pierwsi żołnierze z 400-osobowego polskiego kontyngentu powinni rozpocząć misję w Czadzie na przełomie marca i kwietnia - dowiedziała się Polska Agencja Prasowa. Polacy mogą jako jedynie stacjonować w północnej strefie misji.
Dowódca operacji, irlandzki generał Pat Nash poinformował, że pierwsze jednostki sił UE dotarły już na miejsce. Od poniedziałku w Czadzie jest 20 żołnierzy włoskich, którzy budują szpital wojskowy w Ndżamenie. W najbliższych dniach rozpocznie się wysyłanie oddziałów francuskich, austriackich i belgijskich.
Łącznie w Czadzie i sąsiedniej Republice Środkowoafrykańskiej ma się znaleźć ok. 3,7 tys. Europejczyków. Ich zadaniem będzie ochrona mieszkańców Czadu uciekających przed wojną domową i uchodźców z Darfuru, atakowanych przez przekraczające granicę bojówki sudańskich islamistów. W sumie, pod ochroną unijnych żołnierzy ma być blisko 450 tys. cywilów.
Krytycy misji twierdzą również, że swoją misją Unia Europejska ma pomóc Francji utrzymać w Czadzie przyjazny Paryżowi reżim.
Polacy sami w północnej strefie?
Cała strefa operacji, wynosząca 350 tys. km kw., będzie podzielona na trzy części: północną, środkową i południową. Jak powiedziały PAP źródła w Radzie UE, liczący 400 żołnierzy polski kontyngent ma zająć strefę północną i prawdopodobnie Polska będzie w tej strefie sama.
Francuzi (ok. 2,1 tys.) zajmą głównie strefę południową, uważaną za najtrudniejszą, a Irlandczycy (ok. 400) wspierani przez Francuzów - środkową.
Według najnowszych danych poza Francją, Polską i Irlandią mniejsze kontyngenty wyślą Szwecja (200), Austria (160), Rumunia (150), Belgia (80-100), Holandia (70) i Finlandia (60). Dodatkowo wsparcie w postaci samolotów z obsługą zapewniły Grecja i Hiszpania.
Żołnierze, żandarmi i śmigłowce
Polscy żołnierze zostaną wydzieleni z jednostek Wojsk Lądowych, Żandarmerii Wojskowej i Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. W skład naszego kontyngentu wejdzie dowództwo batalionu, któremu będą podlegać: dwie kompanie manewrowe składające się z żołnierzy ŻW oraz żołnierzy 11 Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Ponadto do misji skierowano dwa śmigłowce Mi-17, pododdział inżynieryjny oraz tzw. narodowy element zaopatrywania, odpowiedzialny za zabezpieczenie logistyczne.
Decyzja UE o wysłaniu misji jest zgodna z rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z września 2007 roku i przewiduje 12-miesięczny mandat misji.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24