- Co najmniej 26 osób zginęło, a 10 zostało rannych w pożarze, który wybuchł w sobotę rano w prywatnym ośrodku odwykowym dla osób uzależnionych od narkotyków i alkoholu, na wschodnich przedmieściach stolicy Peru, Limy - poinformowała policja. Policyjny rzecznik powiedział, że jeden z mieszkańców ośrodka popalił materac.
Ogień, który zaskoczył pacjentów przy śniadaniu, szybko przeniósł się z pierwszego piętra na pozostałe kondygnacje.
Jeden z ocalonych powiedział radiu, że uciekając przed płomieniami skakał z balkonu na pierwszym piętrze. - Nie widziałem nic poza dymem i słyszałem krzyki - relacjonował. Ranni zostali przewiezieni do dwóch szpitali na wschód od Limy.
W istniejącym od trzech lat ośrodku leczyło się ok. 40 osób. Według lokalnych mediów terapia osób uzależnionych opierała się na nauczaniu biblijnym.
Źródło: PAP