Po 10 dniach książę Filip wyszedł ze szpitala


Książę Filip, małżonek brytyjskiej królowej Elżbiety II, został w poniedziałek wypisany z prywatnej londyńskiej kliniki, gdzie 10 dni temu przeszedł "operację diagnostyczną jamy brzusznej".

Według Pałacu Buckingham była to operacja zaplanowana, a nie nagły przypadek. Książę spędził w szpitalu swe 92. urodziny. Odwiedzali go członkowie rodziny królewskiej. Z powodu hospitalizacji nie mógł w sobotę towarzyszyć Elżbiecie II na paradzie, organizowanej co roku dla uczczenia oficjalnych urodzin monarchini. Elżbieta II ma 87 lat.

Wyszedł uśmiechnięty

Był to czwarty pobyt małżonka królowej w szpitalu od Bożego Narodzenia 2011 roku, kiedy wszczepiono mu stent z powodu niedrożności tętnicy wieńcowej. W czerwcu i w sierpniu zeszłego roku książę Filip był hospitalizowany z powodu zapalenia pęcherza. Książę wyszedł w poniedziałek ze szpitala uśmiechnięty, uścisnął dłonie personelowi, pomachał ręką przechodniom i wsiadł do samochodu, którym udał się do zamku Windsor. Pałac Buckingham poinformował, że rekonwalescencja małżonka Elżbiety II potrwa zapewne około dwóch miesięcy.

Autor: mś//gak / Źródło: PAP