Z 11 km do 2 kilometrów zmniejszyła się wysokość pióropusza pyłu nad islandzkim wulkanem Eyjafjallajoekull - podali meteorologowie. Nie ma to wpływu na chmurę pyłu na Polską. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podał, że zanieczyszczenia spowodowane pyłem wulkanicznym utrzymują się w poniedziałek nadal nad prawie całą Polską.
- Pióropusz popiołów jest bardzo niski. Jest niewiele wyższy niż 2 kilometry - zapewnił w poniedziałek islandzki meteorolog Hjorleifur Sveinbjornsson. Na początku tygodnia, kiedy rozpoczęła się erupcja, słup wydobywających się z wulkanu popiołów był ponad pięć razy wyższy.
- Silne wiatry z północy przeganiają popioły na południe. Zaobserwowaliśmy silne wstrząsy związane z aktywnością wulkanu, więc musiały zajść jakieś zmiany na jego powierzchni. Prawdopodobnie wydobywa się z niego lawa - uważa Sveinbjornsson.
Ostatnio wybuchał dwa lata
Jak zaznacza agencja dpa, specjaliści od początku erupcji konsekwentnie twierdzą, że nie sposób przewidzieć, jakie będą długoterminowe prognozy dotyczące trwania i intensywności aktywności wulkanu. Ostatni wybuch pod lodowcem Eyjafjallajoekull, który miał miejsce w 1821 roku, trwał z przerwami prawie dwa lata.
IMGW: pył nad niemal całą Polską
Na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej IMGW podał, że zanieczyszczenia spowodowane pyłem wulkanicznym utrzymują się w poniedziałek nadal nad prawie całą Polską. Anna Kłokowska-Siejek z Instytutu podkreśliła, że rozwój sytuacji zależy od aktywności wulkanu.
- Przy dalszej aktywności wulkanu i dalszym dopływie zanieczyszczeń, cyrkulacja powietrza nad Polską sprawia, że sytuacja staje się dla nas niekorzystna - powiedziała. Dodała, że scenariusz pisze sam wulkan - jeśli będzie mniej aktywny, powietrze nad Polską wkrótce się oczyści.
Tendencja do zanikania
Według najnowszych prognoz brytyjskiego biura meteorologicznego, w warstwie od powierzchni ziemi do wysokości 6 km w godz. 8-14 strefa pyłów będzie miała "tendencję do zanikania" na południu kraju: w Małopolsce i na Lubelszczyźnie, południowym Mazowszu i Ziemi Łódzkiej. Później, do godz. 20 strefa wolna od pyłów skurczy się do terenu Podkarpacia.
Źródło: PAP