Żeby korzystać z laptopa Toshiby Qosmio F750 i efektu trójwymiarowości nie będziemy musieli zakładać specjalnych okularów. A kamera w notebooku będzie śledzić położenie oczu i dostosowywać obraz, aby efekt 3D był zadowalający nawet wtedy, gdy będziemy ruszać głową.
Laptop japońskiego producenta jest w stanie wyświetlać obraz 3D oraz 2D – i to jednocześnie. Oczywiście w różnych oknach. Do oglądania multimediów w trzech wymiarach nie są potrzebne okulary.
Jak to działa? Jak podaje "Time", urządzenie ma 15,6-calowy wyświetlacz Full HD pokryty specjalną powłoką soczewkową, która umożliwi wytworzenie efektu 3D. Zaś kamera w notebooku będzie śledzić położenie oczu względem ekranu i korygować obraz tak, aby z każdego miejsca trójwymiarowe materiały były dobrze widoczne, nawet kiedy ruszamy głową.
To wszystko sprawi, że Toshiba Qosmio F750 będzie pierwszym na świecie trójwymiarowym laptopem do korzystania z którego nie będziemy zakładać specjalnych okularów.
- Niestety, technologia jest tylko dla jednego widza. Co oznacza, że nie da się oglądać filmów 3D w parze – ubolewa "Time".
W sierpniu w sprzedaży
Toshiba Qosmio F750 z nie zawiedzie również pod względem wydajności - została wyposażona m.in. w procesor Intel Core i7 (2,0GHz), kartę graficzną Nvidia GeForce 540M, dysk twardy o pojemności 640 GB, pamięć RAM w wielkości 6 GB i nagrywarkę płyt Blu-Ray.
Laptop znajdzie się w sprzedaży w sierpniu. Jako pierwsi będą go mogli kupować Anglicy i Amerykanie. Za trójwymiarowość przyjdzie im zapłacić 2,1 tys. dolarów (ok. 5600 złotych).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Toshiba