Ojciec Święty wzywa świat do zaprzestania wojen i życia w pokoju. - "My" Kościoła żyje tam, gdzie narodził się Jezus, w Ziemi Świętej, aby wzywać jej mieszkańców do porzucenia wszelkiej logiki przemocy i odwetu i zaangażować się z nowym zapałem oraz wielkodusznością na drodze do pokojowej koegzystencji - mówił papież Benedykt XVI podczas dorocznego orędzia, które wygłosił w południe w Watykanie.
Jako najbardziej zapalne regiony świata - obok Izraela i Palestyny - papież wymienił Filipiny, Sri Lankę, kraje Afryki i Półwysep Koreański. Używając słowa "my" określał zaś całą rodzinę ludzką, jak i sam Kościół.
Umęczony Irak
"My" Kościoła obecne jest w innych krajach Bliskiego Wschodu. Jakże nie myśleć o umęczeniu Iraku oraz o tej niewielkiej owczarni chrześcijan, którzy mieszkają w tym regionie?
Dziś również rodzinie ludzkiej głęboko naznaczonej poważnym kryzysem ekonomicznym, ale bardziej jeszcze moralnym oraz bolesnymi ranami wojen i konfliktów, Kościół w wiernej solidarności z nią powtarza z pasterzami: "Pójdźmy do Betlejem", tam odnajdziemy nasza nadzieję
Benedykt XVI odniósł się w swoim świątecznym orędziu także do ciężkiej sytuacji w Iraku. - "My" Kościoła obecne jest w innych krajach Bliskiego Wschodu. Jakże nie myśleć o umęczeniu Iraku oraz o tej niewielkiej owczarni chrześcijan, którzy mieszkają w tym regionie? - pytał. - Doznaje ona czasami przemocy i niesprawiedliwości, wciąż jednak gotowa jest wnieść swój wkład w budowę obywatelskiej koegzystencji, przeciwnej logice starcia i odepchnięcia sąsiada - podkreślał bohaterstwo i wytrwałość irackich chrześcijan Ojciec Święty.
Kryzys ludzkości
Papież stwierdził, iż ludzkość pogrążona jest w głębokim kryzysie, na wyjście z którego nadzieją jest wiara. - Dziś również rodzinie ludzkiej głęboko naznaczonej poważnym kryzysem ekonomicznym, ale bardziej jeszcze moralnym oraz bolesnymi ranami wojen i konfliktów, Kościół w wiernej solidarności z nią powtarza z pasterzami: "Pójdźmy do Betlejem", tam odnajdziemy nasza nadzieję" - mówił. - Światłość Chrystusa błyszczy także w sytuacjach najtrudniejszych - zaznaczał.
- Kościół solidarny jest z tymi, którzy dotknięci są przez katastrofy naturalne i ubóstwo, także w sytych społeczeństwach - przypomniał Benedykt XVI. - Kościół głosi wszędzie Ewangelię Chrystusa, mimo prześladowań, dyskryminacji, ataków i obojętności, czasem nawet wrogiej - dodał.
Ojciec Święty złożył też wiernym życzenia w 65 językach. Polakom Benedykt XVI życzył "Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia".
Na koniec papież udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi.