Papież Franciszek podczas spotkania z amerykańską organizacją żydowską Liga Przeciw Zniesławieniom (ADL) potępił w czwartek wszelkie przejawy antysemityzmu i zapewnił, że Kościół katolicki za swój obowiązek uważa walkę z tym zjawiskiem.
- Podczas, gdy kultura spotkania i pojednania rodzi życie i przynosi nadzieję, "nie-kultura" nienawiści sieje śmierć i zbiera żniwo rozpaczy - oświadczył Franciszek w czasie audiencji w Watykanie. - W zeszłym roku udałem się na teren obozu zagłady Auschwitz-Birkenau. Nie ma odpowiednich słów i myśli w obliczu takiej grozy okrucieństwa i grzechu. Jest modlitwa o to, aby Bóg miał litość i by takie tragedie się nie powtórzyły - podkreślił papież, przywołując swą wizytę z 29 lipca 2016 roku w niemieckim nazistowskim obozie, podczas której nie wypowiedział ani słowa i modlił się w milczeniu. - W obliczu tak wielkiej przemocy, jaka rozlewa się na świat, jesteśmy wezwani do niestosowania przemocy, co nie oznacza bierności, ale aktywne krzewienie dobra - dodał Franciszek. Jak wskazał, "jeśli konieczne jest wyrwanie źdźbła zła, tym pilniejsze jest sianie dobra, pielęgnowanie sprawiedliwości, szerzenie zgody, wspieranie integracji; nigdy nieustawanie w wysiłkach". - Tylko w ten sposób możemy zebrać owoce pokoju - ocenił papież.
"Postawa antysemicka nadal się szerzy"
Podczas spotkania z ADL Franciszek położył nacisk na postęp na drodze przyjaźni i braterstwa między chrześcijanami i żydami. - Niestety, postawa antysemicka, którą ponownie potępiam w każdej jej formie jako sprzeczną ze wszystkimi zasadami chrześcijańskimi i wizją godną człowieka, nadal się szerzy - dodał. - Powtarzam, że Kościół katolicki szczególnie odczuwa obowiązek, by uczynić wszystko, co w jego mocy razem z naszymi braćmi żydami, by odrzucić antysemickie tendencje - zapewnił. Papież wyraził przekonanie, że obecnie bardziej niż w przeszłości "walka z antysemityzmem może wykorzystywać skuteczne narzędzia, takie jak informacja i edukacja".
Autor: js//rzw / Źródło: PAP