Od Kiribati po Tutuila. Cały świat w 2011 roku

Aktualizacja:

Nowy, 2011 rok, powitali już wszyscy Ziemianie. Ostatni szampana otworzyli mieszkańcy wyspy Tutuila na Oceanie Spokojnym, równo 12 godzin po Polakach. Pierwsi nadejście nowego roku świętowali mieszkańcy Kiribati. Setki miast na wszystkich kontynentach hucznie powitało 2011 eksplozją tysięcy fajerwerków i występami znanych muzyków.

Mieszkańcy Kiribati, wyspiarskiego państwa na Oceanie Spokojnym, mogli cieszyć się z nadejścia nowego roku już o godz. 11 czasu polskiego.

Spośród 33 wysp wchodzących w skład Kiribati, pierwsi 2011 przywitali mieszkańcy Wyspy Bożego Narodzenia (nazywanej także Kiritimati). Kwadrans później Nowy Rok zaczęli świętować mieszkańcy należącej do Kiribati wyspy Chatham, położonej 800 km na wschód od Nowej Zelandii.

Równo w południe czasu polskiego Nowy Rok przywitała Nowa Zelandia.

Osiem ton rakiet

O 14 czasu polskiego szampana otworzyli mieszkańcy Australii. Na pirotechniczny spektakl w Sydney zużyto siedem ton różnego rodzaju rakiet. Spektakularne fajerwerki podziwiał rekordowy tłum 1,5 mln osób. Żeby zapewnić sobie dobry widok, ludzie przychodzili do portu i na pobliską plażę już od wczesnego popołudnia. O powitaniu Nowego Roku w Sydney czytaj też w serwisie Kontakt 24.

Kiedy zegar pokazywał godzinę 16 w Polsce, w Tokio składano sobie noworoczne życzenia. Godzinę później świętowanie Nowego Roku rozpoczęło się w Chinach.

Tradycja czy nowoczesność

Nadejście 2011 roku świętowali też mieszkańcy Indii. Część z nich spędza nowy rok z rodziną, ale zwiększa się też - szczególnie wśród młodszego pokolenia - moda na kręgle czy... jazdę gokartami.

Z fajerwerków nie będą cieszyć się mieszkańcy Birmy, gdzie rządząca junta wojskowa zakazała używania jakichkolwiek sztucznych ogni pod groźbą surowej kary.

Tradycyjnie pod Kremlem, kolorowo w Berlinie

Słynny zegar na kremlowskiej wieży wskazał koniec 2010 roku w Moskwie. Pod murami prezydenckiej siedziby, jak co roku, zebrały się wielotysięczne tłumy Rosjan, żeby świętować nowy rok.

W tym samym czasie, co mieszkańcy Polski, Nowy Rok przywitali Niemcy. Bramę Brandenburską w Berlinie o północy rozświetliły sztuczne ognie. Godzinę później nadejście Nowego Roku obwieścił Big Ben w Londynie. Mimo mgły, tysiące mieszkańców miasta i turystów obserwowało noworoczny szał fajerwerków nad Tamizą. Po raz pierwszy ośmiominutowy pokaz zsynchronizowano z muzyką.

Kilka tysięcy osób powitało Nowy Rok na koncercie na placu księcia Aleksandra Batenberga w centrum stolicy Bułgarii Sofii. Władze miasta i telewizja publiczna zorganizowały koncert z udziałem popularnych muzyków po raz dwunasty. Wyjątkowo w tym roku do pogotowia nie trafiło ani jedno dziecko z obrażeniami od fajerwerków. Przyjęto czterech dorosłych, którzy ucierpieli po nieprawidłowym użyciu petard. Zdecydowaną większość zgłaszających się na pogotowie stanowili jednak pijani.

Sztuczne ognie nad Tamizą (TVN24)
Sztuczne ognie nad Tamizą (TVN24)TVN24
Berlińczycy świętują 2011 rok (TVN24)
Berlińczycy świętują 2011 rok (TVN24)TVN24

Nowy świat świętuje

Po Europie przyszła kolej na obie Ameryki. Dwie godziny po Londyńczykach, Nowy Rok przywitali mieszkańcy Brazylii, a trzy godziny później USA.

Na plaży Copacabana w Rio de Janeiro zgromadziły się ponad dwa miliony ludzi. Wielki pokaz fajerwerków, połączony z muzyką, trwał przez 20 minut. Przy okazji zostało oficjalnie ujawnione logo olimpiady w 2016 roku. Tłumy ludzi weszły do wody i tradycyjnie przeskoczyły siedem fal na szczęście.

W Nowym Jorku na Times Square zgromadziło się około miliona ludzi. Wszyscy obserwowali opadającą kulę, pokazującą upływanie ostatniej minuty roku 2010. Po wybiciu godziny 00.00 na tłum wysypała się ponad tona confetti z napisanymi na nim życzeniami w 27 językach. W niebo wystrzeliły także liczne fajerwerk przy akompaniamencie piosenki Franka Sinatry "New York, New York".

Po niedawnej zamieci służby porządkowe usunęły z placu tony śniegu, aby nie zakłócić przebiegu uroczystości rozpoczętej już w piątek o godzinie 18. Uświetniły ją występy piosenkarza Ricka Springfielda, a także zespołów Tiao Cruz, Ke$ha, New Kids on the Block oraz Backstreet Boys.

W Chicago sylwester przypadł na godzinę siódma czasu polskiego. Na położonym nad jeziorem Michigan Navy Pier bawiło się około 100 tysięcy osób. Świętowaniu na powietrzu sprzyjała nadzwyczajnie ciepła pogoda. W piątek termometry wskazały 10 st. C. Władze specjalnie prosiły o nieurzywanie broni palnej do strzelania na wiwiat. W minionych latach było to nagminne. Zdarzały się przypadki przypadkowych postrzeleń.

Dziewięć godzin po Polakach, nowy rok przywitali mieszkańcy zachodniego wybrzeża USA. O godzinie 9 czasu polskiego fajerwerki wystrzeliły w niebie nad San Francisco i Los Angeles. Dwie godziny później Nowy rok przywitali ostatni mieszkańcy USA w Honolulu na Hawajach.

Nowy Jork wita rok 2011 (Reuters)
Nowy Jork wita rok 2011 (Reuters)

kj,amk,mk/tr, sk,gak ram

Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters, CNN, TVN24