Obama przedstawia plan podróży. Niektórzy rezygnują

Aktualizacja:

Biały Dom podał plan podróży prezydenta Baracka Obamy do Polski. Oznacza to, że mimo ogromnej chmury pyłu z islandzkiego wulkanu, który sparaliżował ruch lotniczy w Europie, amerykański przywódca pojawi się w Krakowie na pogrzebie Lecha Kaczyńskiego. Zgodnie z planem, Obama spędzi w Polsce 3,5 godziny. Nie wszyscy przywódcy zdecydowali się jednak na przyjazd - udział w pogrzebie odwołał premier Korei Południowej oraz indyjski minister spraw zagranicznych.

Mimo, że niektóre zagraniczne delegacje rezygnują z przylotu do Polski, a przestrzeń powietrzna nad naszym krajem wciąż jest zamknięta, krakowskie lotnisko jest przygotowane na przyjęcie głów państw. - Mam nadzieję, że ta chmura przesunie się na tyle, że można będzie bezpiecznie wykonywać wszystkie loty, bo to jest najważniejsze - powiedziała rano w TVN24 Justyna Zajączkowska, rzeczniczka Portu Lotniczego Kraków-Balice.

Zgodnie z planem na krakowskim lotnisku ma wylądować w niedzielę ponad 40 delegacji, w tym Air Force One z prezydentem USA. - Pierwsze już ok. godz. 8, kolejne lądowania co kilka minut - dodała Zajączkowska.

Kilka godzin w Polsce

Przyjazd Baracka Obamy do Polski nie był (nie jest?) do końca pewny. Wszystko z powodu ogromnej chmury pyłu, który wydobył się jednego z islandzkiego wulkanu i zatrzymał loty w sporej części Europy.

W piątek po południu Biały Dom informował, że prezydent USA jest zdecydowany przylecieć na pogrzeb prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii. Zastrzegano jednak, że stale obserwuje się warunki pogodowe w związku chmurą pyłu wulkanicznego nad Europą.

Wieczorem czasu lokalnego Biały Dom podał program podróży Obamy do Polski.

I tak prezydent Stanów Zjednoczonych odleci samolotem Air Force One z bazy sił powietrznych Andrews pod Waszyngtonem w sobotę o godz. 21 (czasu USA).

W Krakowie Obama pojawi się w niedzielę o godz. 13. 25 czasu polskiego. Pogrzeb prezydenta Kaczyńskiego i Marii Kaczyńskiej rozpocznie się na Wawelu o godz. 14.

Jak wynika z programu Obama będzie przebywał w Polsce tylko 3,5 godziny. Wbrew wcześniejszym doniesieniom prezydent USA przyjedzie do Polski bez swojej żony Michelle.

O godz. 17 (czasu polskiego) w niedzielę odleci z Krakowa i w południe następnego dnia powróci do Waszyngtonu.

Z całego świata

Jednak nie wszyscy ci, którzy planowali przyjazd do Krakowa, pojawią się na pogrzebie. Z powodu wielkiej chmury pyłu z erupcji islandzkiego, ze swojej podróży do Krakowa zrezygnował premier Korei Płd. Chung Un-chan. Przylot premiera został odwołany ze względu na poważne problemy z transportem powietrznym w Europie, spowodowane przez chmurę wulkanicznego popiołu znad Islandii - poinformowała południowokoreańska agencja Yonhap. Według hiszpańskie agencji EFE, w pogrzebie udział weźmie ambasador Korei Płd. w Warszawie.

Podobną decyzję podjął indyjski minister spraw zagranicznych S.M. Krishna.

Już w piątek podobną decyzję podjął Satsuki Eda - przewodniczący japońskiej Izby Radców (izby wyższej parlamentu).

Najwięksi na pogrzebie

Udział w pogrzebie Lecha Kaczyńskiego zapowiedzieli najważniejsi światowi przywódcy.

Oprócz Baracka Obamy, w Krakowie na Wawelu polskiego prezydenta będą żegnali m.in. rosyjski prezydent Dmitrij Miedwiediew, kanclerz Angela Merkel, prezydent Francji Nicolas Sarkozy.

ONI ZGINĘLI - ZOBACZ LISTĘ

TUTAJ MOŻESZ ZŁOŻYĆ KONDOLENCJE

przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, przewodniczący Rady Europy Thorbjoern Jagland Wielki Kanclerz Zakonu Maltańskiego Jean Pierre Mazery, prezydent Albanii Bamir Topi*, ambasador Angoli Lizeth Nawanga Satumbo Pena*, przewodniczący parlamentu Armenii* premier Azerbejdżanu Artur Rasi-zade*, przewodniczący parlamentu Białorusi* przewodniczący Prezydium Republiki Bośni i Hercegowiny Haris Silajdić* ambasador Brazylii Carlos Alberto Simas Magalhaes* minister transportu Chin Li Shenglin*, prezydent Czarnogóry Filip Vujanović* prezydent Czech Vaclav Klaus*, prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili z małżonką*, minister przemysłu Iraku Fawzi Fransa Toma*, prezydent Islandii Olafur Ragnar Grinsson*, ambasador Jemenu Ali Aqlana* , przewodniczący parlamentu Kazachstanu Urał Muchamedżnanow*, emir Kataru Hamad Bin Khalifa Al Khani z małżonką* ambasador Kenii z małżonką*, prezydent Kosowa Fatmir Sedjiu*, prezydent Łotwy Valdis Zatlers z małżonką*, ambasador Malezji Rosmidah Zahid*, ambasador Mali Fatoumata Sire Diakite*, p.o. prezydenta Mołdawii Mihai Ghimpu*, minister spraw zagranicznych Nigerii Odein Ajumogovia*, specjalny przedstawiciel prezydenta Palestyny Mahmouda Abbasa Nabil Shaath*, prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew*, prezydent Rumuni Traian Badescu*, prezydent Serbii Boris Tadic*, prezydent Słowacji Ivan Gaszparovicz, premier Robert Fico i przewodniczący parlamentu Pavol Paska*, prezydent Słowenii Danilo Turk*, prezydent Szwajcarii Doris Leuthard*, prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz*, minister spraw zagranicznych Konstiantyn Hryszczenko*, były prezydent Wiktor Juszczenko, premier Mykoła Azarow, przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Łytwyn, być może także była premier Julia Tymoszenko, ambasador Urugwaju Carlos Amorin* prezydent Węgier Laszlo Solyom* i premier Gordon Bajnai , ambasador Wybrzeża Kości Słoniowej Leon Houdja Kacoli Adom*, minister kultury Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abdul Rahman Mohammed bin Nasser Al Owaais. * - ws. tych osób polskie MSZ otrzymało oficjalne noty dyplomatyczne. Pozostali jedynie publicznie zadeklarowali swój udział w pogrzebie prezydenckiej pary. oni przyjadą na pogrzeb prezydenta Lecha Kaczyńskiego

Źródło: PAP