Wystąpienie Baracka Obamy pod berlińską Kolumną Zwycięstwa zdominowało czołówki amerykańskich i niemieckich gazet. "Washington Post" berlińskie przemówienie uznał za sukces. Innego zdania był "New York Times", który słowa Obamy ocenił jako "oddalone od rzeczywistości".
"Washington Post" zauważa, że w trwającej właśnie zagranicznej podróży Obamie najwyraźniej sprzyja szczęście. Dowodem na to są wiwatujące w niemieckiej stolicy tłumy. Jak ocenia gazeta, senator z Illinois w pełni na dobrą passę zasłużył. - Sam Obama, czyniąc jednym z ważniejszych tematów swojej kampanii poprawę wizerunku Ameryki w świecie, zapracował sobie na dobrą passę - czytamy w komentarzu.
Obama daleko od rzeczywistości
Przeciwnego zdania jest dziennik "New York Times", który krytycznie ocenił przemówienie kandydata do prezydenckiego fotela. Słowa senatora z Illinois wydały się gazecie dalekie od rzeczywistości.
- Większa część wystąpienia podsycała złudzenie, że możemy rozwiązać wszystkie nasze problemy, jeśli ludzie staną w mistycznej jedności - pisze gazeta. - Kiedy John F. Kennedy i Ronald Reagan pojechali do Berlina, ich optymizm zakorzeniony był w rzeczywistości - polityce, konfliktach i trudnych wyborach, zaś słowa Obamy w Berlinie "oddalały się od rzeczywistości" - pisze "NYT".
Zachwyt niemieckich polityków
Niemiecki "Spiegel" skupił się przede wszystkim na ogromnej rzeszy zachwyconych fanów, która zgromadziła się, by posłuchać wystąpienia swojego idola. Niemiecki dziennik pokreślił również bardzo ciepłe przyjęcie słów Obamy przez niemieckich polityków. "Przemówienie obywatela świata", "Perfekcyjna inscenizacja", "Hołd dla Berlina", "Transatlantycki pomost stał się mocniejszy" - cytuje gazeta reakcje zjednoczonej tym razem niemieckiej sceny politycznej.
Obama czarodziej
Jako rozczarowujące ocenił przemówienie "Die Welt". - Kiedy Obama wzywał do walki ze wszelkim złem tego świata, brzmiało to wprawdzie ładnie, ale nie było niczym więcej niż tylko sztuczką - napisała gazeta w komentarzu.
Gazeta uznała, że Obama zaprzepaścił szansę "merytorycznego zaprezentowania się jako odnowiciel, za jakiego się podaje".
Czas na nową współpracę
Amerykański polityk zebrał pochwałę od angielskiej gazety "The Times". Londyński dziennik przypomina o napięciach, jakie w stosunkach amerykańsko-europejskich wywołał spór o wojnę w Iraku. Zaznacza jednak, że nastawienie do USA w Europie poprawia się. "The Times" uznał, że w swoim przemówieniu Obama zawarł "zachęcające przesłanie".
Równocześnie angielski dziennik apeluje o "nową współpracę atlantycką", gdyż - według gazety - nawet świetnie przemawiający w Berlinie Obama do tej pory mało interesował się Europą.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl