"NYT": Tylko Clinton i McCain


Doświadczona i kompetentna Hillary Clinton albo niezależny i stały w poglądach John McCain - prestiżowy "The New York Times" wskazuje na kogo Amerykanie, zarówno Demokraci jak i Republikanie, powinni postawić w prezydenckich prawyborach. W sobotę następny test popularności demokratycznych kandydatów - Karolina Południowa.

Prestiżowy "The New York Times" napisał, że wybór miał trudny. Musiał wybrać między dwojgiem bardzo atrakcyjnych kandydatów: reprezentującą stan Nowy Jork byłą Pierwszą Damą, a jej głównym rywalem w prawyborach, czarnoskórym senatorem z Illinois Barackiem Obamą, którego charyzma inspiruje wyborców w Partii Demokratycznej.

Dziennikarze uznali jednak, że senator Clinton jest lepiej od niego przygotowana do roli prezydenta ze względu na swoje niepodważalne kompetencje i doświadczenie: - Jesteśmy pod wrażeniem głębi jej wiedzy i siły intelektu. Jest zdolna zjednoczyć kraj i przewodzić - napisała gazeta w swoim komentarzu redakcyjnym.

Była First Lady powinna jednak, wraz ze swym małżonkiem, byłym prezydentem Billem Clintonem "zmienić ton swojej kampanii wyborczej". Chodzi o ataki personalne na Obamę, które wprowadzają podziały w partii i ją osłabiają.

Tylko McCain zasługuje na Twój głos

"NYT", choć daleki od Republikanów, nie ma wątpliwości, że spośród kandydatów tej partii nominacja zdecydowanie należy się senatorowi McCainowi. Dziennik podkreślił, że chociaż nie zgadza się z jego stanowiskiem w wielu sprawach, w tym głównie mocnym poparciem dla wojny w Iraku, to na uznanie zasługuje - zdaniem redakcji - jego niezależność, stałość poglądów nie podlegająca doraźnym koniunkturom politycznym i humanitarne stanowisko w takich kwestiach jak imigracja i tortury, które McCain potępia.

Dziennik odmówił tym samym poparcia byłemu burmistrzowi Nowego Jorku Rudy'emu Giulianiemu, którego określił jako "małostkowego i mściwego", wypominając mu m.in. zwolnienie szefa policji z zazdrości o jego popularność. Zarzucił mu też, że jako burmistrz podsycił antagonizmy rasowe broniąc policjantów oskarżanych o brutalność wobec czarnych, i że wykorzystuje swą przywódczą rolę podczas ataków terrorystycznych z 11 września w swej kampanii wyborczej.

Obama prowadzi, McCain walczy z Romneyem

Najbliższe prawybory republikańskie dopiero we wtorek na Florydzie. Według sondaży zwycięstwo może przypaść zarówno McCainowi jak i Mittowi Romneyowi - obaj kandydaci idą łeb w łeb. Komentatorzy wskazują jednak, że podczas ostatniej czwartkowej debaty telewizyjnej Republikanów lepiej wypadł Romney.

Demokraci do prawyborczych urn pójdą już w sobotę w Karolinie Południowej. Ostatnia ankieta Reuters/C-SPAN/Zogby wskazuje, że na Baracka Obamę zagłosowałoby 38 proc. wyborców, a na Hillary Clinton 25 proc. Jeszcze trzy dni temu Obama miał - według tych instytutów badania opinii - aż 18-punktową przewagą. Trzeci w kolejce Demokrata, John Edwards, może liczyć na 21 proc. głosów i zbliża się do Clinton.

Prowadzenie w sondażach nie oznacza jednak zwycięstwa Obamy. Przed prawyborami w New Hampshire sondaże przewidywały - i to na dzień przed głosowaniem - zdecydowane zwycięstwo senatora z Illinois. Okazało się zaś, że wygrała pani Clinton. Obamie niekoniecznie musi pomóc również fakt, że w Karolinie Południowej ponad połowę demokratycznych wyborców będą stanowić czarnoskórzy mieszkańcy.

Źródło: PAP, tvn24.pl