Nuty ukryte na obrazie

Aktualizacja:

Co kryją w sobie obrazy Leonarda Da Vinci? Na "Ostatniej wieczerzy", malowidle ściennym, które znajduje się w reflektarzu kościoła Santa Maria delle Grazie w Mediolanie, artyści i informatycy doszukali się zapisu nutowego.

Być może malarz chciał, aby jego dzieło było interpretowane i ilustrowane także poprzez muzykę. Nuty zostały ukryte między chlebem, a rękami apostołów. Aby odegrać melodię należy je czytać od prawej strony.

- Zapis brzmi jak requiem. To swojego rodzaju ilustracja do Pasji Chrystusa - utrzymuje Giovanni Maria Pala, który badaniem fresku pod muzycznym kątem zajmował się od 2003 roku. Ich rezultat Pala opisał w swojej książce ("The hidden music"), która ukazała się w piątek. Nuty zawarte na fresku pozwalają odegrać 40-sekundowy fragment muzyczny.

Alessandro Vezzosi, ekspert i dyrektor muzeum poświęconego artyście do rewelacji podchodzi jednak z dystasem. Choć sam zapisu nutowego nie dostrzega, twierdzi jednak, że hipotezy Pali "mogą być prawdopodobne".

"Ostatnia wieczerza" powstała na zamówienie księcia Mediolanu Ludovico Sforzy. Da Vinci malował fresk przez trzy lata. Posłużył się nietypową techniką, która okazała się jednak wyjątkowo nietrwała. Mimo wielu renowacji fresk jest nadal w złym stanie - w maju 1999 zakończono wielką konserwację malowidła. Prace konserwacyjne trwały pięciokrotnie dłużej, niż malowanie dzieła przez włoskiego mistrza Renesansu.

Źródło: APTN