W rejonie Tokio zatrzęsła się ziemia - wstrząsy miały siłę 6,8 pkt. w skali Richtera. Co najmniej dziewięć osób zginęło, a ponad 900 jest rannych. Z elektrowni jądrowej wyciekło 1200 litrów radioaktywnej wody i wybuchł pożar
Po trzęsieniu wystąpiły wstrząsy wtórne. Około 10 tysięcy ludzi z rejonu nawiedzonego trzęsieniem schroniło się w ośrodkach ewakuacyjnych.
Na terenie elektrowni atomowej Kashiwazaki-Kariwa wybuchł pożar i doszło do wycieku ok. 1200 litrów radioaktywnej wody. Poziom radioaktywności wycieku nie stanowi jednak zagrożenia dla środowiska. Pożar objął stację transformatorową w reaktorze nr 3, a kierownictwo elektrowni zdecydowało się na wyłączenie czterech reaktorów.
Trzęsienie spowodowało olbrzymie zniszczenia. W mieście Kashiwazaki zawaliło się wiele starszych budynków. Runął dach głównego stadionu w Kashiwazaki, gdzie w momencie trzęsienia około 200 osób oglądało zawody sportowe; kilka osób zostało rannych. Uszkodzone zostały drogi, nastąpiły przerwy w dostawach elektryczności i gazu. Wstrzymano kursowanie szybkich pociągów. Zarejestrowano też przerwy w dostawie energii elektrycznej. Miejscowa policja uważa, że pod gruzami zawalonych budynków mogą znajdować się dziesiątki ludzi.
W mieście Niigata z powodu zniszczeń całkowicie przerwane zostały dostawy wody, odcięto też dostawy gazu. Około 20 tysięcy budynków mieszkalnych zostało pozbawionych o elektryczności.
Według wstępnych szacunków, w prefekturach Niigata i Nagano ponad 300 budynków zostało kompletnie zniszczonych, a ok. 200 - częściowo.
Epicentrum wstrząsów było położone 60 km od stolicy prefektury Niigata i ok. 250 km od Tokio. W październiku 2004 trzęsienie o sile 6,8 pkt. zabiło w tym samym rejonie 65 osób.
Trzęsienia ziemi nie są niczym nadzwyczajnym w Japonii, która położona jest w jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów świata. Przeważnie wstrząsy mają jednak małą siłę i nie czynią wielkich zniszczeń.
Wstrząsy to nie jedyna katastrofa naturalna, jak nawiedziła Japonię w ostatnich dniach. W zeszłym tygodniu nad południowymi wyspami szalał tajfun Man-Yi, który, według wstępnych danych, spowodował śmierć co najmniej trzech osób. Około półtora tysiąca domów zostało zalanych, a kilkanaście zniszczonych.
Źródło: Reuters, Japan Today, PAP