Dzieci cierpiące z powodu niskiej samooceny są bardziej zagrożone otyłością w wieku dorosłym - pokazują opublikowane ostatnio przez "BMC Medicine" badania. Szczególnie mocno ta zależność odnosi się do kobiet.
W badaniach brało udział 6,5 tys. uczestników. Najpierw, w wieku 10 lat, byli mierzeni i ważeni, pytano też o ich stan emocjonalny. Podobne badania powtórzono po 20 latach.
- Co jest oryginalne w tych badaniach, to to, że wcześniej uważano otyłość za medyczne zaburzenie metabolizmu; my odkryliśmy, że problemy emocjonalne są czynnikiem ryzyka, jeśli chodzi o otyłość - powiedział prowadzący badania prof. David Collier z King's College w Londynie.
Emocje odgrywają dużą rolę
- O ile nie możemy powiedzieć, że problemy emocjonalne powodują otyłość w późniejszym wieku, to w pewnością możemy stwierdzić, że odgrywają pewną rolę, obok takich czynników takich jak waga rodziców, dieta i ćwiczenia - dodał inny z naukowców, Andrew Ternouth.
W słuszność odkrycia naukowców nie wątpi dr Ian Campbell z organizacji Weight Concern. - Przesłanie jest takie: wczesna interwencja w dzieciństwie może być kluczem do zwalczania otyłości w wieku dorosłym - powiedział.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: TVN24