Dwóch niemieckich turystów i dwóch kenijskich pilotów zginęło w wypadku lotniczym. Samolot, którym leciała grupa Niemców, spadł na ziemię tuż po starcie.
Do wypadku doszło na terenie rezerwatu Maasai Mara w Kenii, niedaleko lądowiska na terenie Fairmont Mara Safari Club. Małym dwusilnikowym samolotem grupa niemieckich turystów najprawdopodobniej odlatywała z rezerwatu po wakacjach safari. Na pokładzie było 11 Niemców i dwóch miejscowych pilotów.
Jak mówią świadkowie, niemal natychmiast po oderwaniu się od ziemi było widać, że maszyna ma problemy. - Samolot kilka chwil po starcie gwałtownie zanurkował i spadł na podmokły teren około kilometra od lądowiska - powiedział szef miejscowej policji, Peterson Maelo. Cztery osoby zginęły na miejscu.
Dziewiątka rannych turystów została przetransportowana innym samolotem do stolicy Kenii, Nairobi. Trzy osoby są w ciężkim stanie.
Autor: mk\mtom / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: mombasaairsafari.com