Nie torturujcie ich Britney!

Aktualizacja:
 
Więźniowie gnębieni są m.in. utworami Britney SpearsTVN24

Muzyka popularnych wykonawców wykorzystywana jest przez amerykańskich żołnierzy do torturowania więźniów w Guantanamo, Iraku i Afganistanie - alarmuje strzegąca praw człowieka organizacja Reprieve. Przetrzymywani muszą w nich w katuszach słuchać bardzo głośno odtwarzanych piosenek m.in. Britney Spears, Metalliki czy grupy Queen.

Żeby powstrzymać tę formę tortur, organizacja uruchomiła projekt Zero dB. Chce za jego pośrednictwem uświadomić opinii publicznej, jak wielkim cierpieniem jest przebywanie w pomieszczeniu z ogłuszającą muzyką.

Na stronie internetowej projektu organizacja zbiera głosy poparcia dla protestu. Wśród popierających go jest już wielu artystów. Między innymi niektórzy z autorów piosenek, którymi torturowani są więźniowie - Tom Morello z Rage Against the Machine, zespół Massive Attack, James Lavelle z trip-hopowej grupy UNKLE i David Gray.

Lista katuszy

Pracownikom organizacji udało się również wyodrębnić listę utworów używanych w Guantanamo. – Część więźniów od razu podała nam tytuły, w innych przypadkach udało nam się zidentyfikować utwór po tekście lub melodii – powiedziała serwisowi dziennik.pl Chloe Davies z Reprieve.

Wśród wykorzystywanych przez strażników piosenek znajduje się m.in. typowe ostre granie jak „Hell's Bells” AC/DC, „Enter Sandman” Metalliki czy „Killing in The Name Of” RATM, a także hity w stylu „Stayin’ Alive” Bee Gees, „We Are the Champions” Queen czy utwory Britney Spears. Co więcej, więźniowie nękani byli także motywami przewodnimi z programów dla dzieci – „Ulicy Sezamkowej” i show „Barney – Fioletowy dinozaur”.

Źródło: dziennik.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24