Nastolatka skazana za niedoszły atak

 
Rania została skazana, podczas gdy mąż i jego znajomy pozostają bezkarni.

Iracki sąd dla nieletnich skazał na 7 i pól roku więzienia nastoletnią Ranię Ibrahim. To pierwsza nastoletnia Irakijka zatrzymana i osądzona za planowanie samobójczego zamachu.

Dziewczynę zatrzymano w sierpniu zeszłego roku w mieście Bakuba, stolicy prowincji Diyala. Powszechnie uważa się ten region Iraku za fortecę Al-Kaidy.

Film z aresztowania ukazuje policjantów, którzy pod długą szatą dziewczyny znajdują pas z bombami. Ona sama powiedziała, że to znajomy jej męża kazał jej założyć śmiercionośny ładunek i czekać na dalsze instrukcje.

Nie jest to wykluczone, gdyż dziewczyna nie wyglądała na zdecydowaną na atak – podczas zatrzymania była bardziej zdezorientowana niż przestraszona.

Naszpikowali ją narkotykami?

Będąc już na komendzie, powiedziała szefowi policji, że nie wie, co się dzieje. Przyznała, że przez kilka poprzednich dni źle się czuła i kręciło jej się w głowie. Policja oznajmiła, że niedoszła samobójczyni została najprawdopodobniej naszpikowana dużą ilością narkotyków.

Rania opuściła szkołę, gdy miała 11 lat. Pięć miesięcy przed jej nieudanym zamachem została sprzedana mężczyźnie i zmuszona do wzięcia z nim ślubu.

Nie do końca wiadomo, co doprowadziło do jej schwytania, ale ze wstępnych raportów wynika, że po prostu poddała się i sama poinformowała policję o noszonym ładunku.

Nie jest to jedyny taki przypadek w Iraku. Od czasu amerykańskiej inwazji, dziesiątki dzieci zostały już wykorzystane w samobójczych atakach.

Źródło: BBC News