Exodus International, najstarsza amerykańska organizacja religijna starająca się "leczyć" osoby homoseksualne, oficjalnie kończy działalność. W ostatnim oświadczeniu jej szef przeprosił "za cierpienie i ból, których doznało" wielu homoseksualistów w wyniku działania grupy.
Grupa szczyciła się tym, że jest najstarszą i największą tego rodzaju organizacją w Stanach Zjednoczonych. Exodus International od 1976 roku starała się "wspierać osoby homoseksualne w pokonaniu swoich preferencji".
"Szkodliwe i ignoranckie"
Na ostatnim ogólnym zgromadzeniu organizacji jej rada zarządzająca jednogłośnie zagłosowała za zakończeniem działalności i przyznała, że jej cele były "szkodliwe i ignoranckie". - Jest mi przykro, że niektórzy z was spędzili lata we wstydzie i poczuciu winy, podczas gdy wasze preferencje się nie zmieniły - powiedział Alan Chambers, ostatni przewodniczący organizacji. - Jest mi przykro, że promowaliśmy próby zmiany orientacji seksualnej i teorie naprawcze - stwierdził i dodał, że był częścią "systemu ignorancji". Exodus International za swoją misję uznawał "mobilizację ciała Chrystusa do zesłania łaski i objawienia na Ziemię dotkniętą homoseksualizmem". Organizacja stosowała modlitwę i Biblię jako sposoby na "pokonanie zainteresowania tą samą płcią". Odżegnywała się natomiast od wykorzystywania "konwersji" przy pomocy egzorcyzmów i podobnych działań. Zamknięcie się Exodus International jest kolejnym objawem zmian zachodzących w USA, gdzie związki homoseksualne są już powszechnie akceptowane. W sondażach większość Amerykanów jest za małżeństwami homoseksualnymi. Uznało je już 12 stanów, przy czym sześć uczyniło to w mniej niż pół roku.
Autor: mk/bgr / Źródło: Reuters