Prezydent Czech Vaclav Klaus ułaskawił 52-letniego myśliwego, który w obronie swego majątku użył broni, raniąc złodziejkę. Został za to skazany na 6 lat pozbawienia wolności i trafił do więzienia.
W pogoni za uciekającymi przestępcami mężczyzna postrzelił dziewczynę z ich grupy, trwale uszkadzając jej wzrok. Jesienią ubiegłego roku sąd skazał go za próbę zabójstwa.
- Prezydent uwzględnił wcześniejsze, porządne życie tego człowieka, który czynu dopuścił się w afekcie, w obronie swej własności, a także dobrowolnie udzielał się finansowo, aby zmniejszyć jego następstwa - poinformował rzecznik czeskiego prezydenta Radim Ochvat.
Dodał, że ułaskawienie jest warunkowe - myśliwy nie może popełnić żadnego przestępstwa w ciągu najbliższych czterech lat, pod groźbą powrotu za kraty.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia