W jednym z kościołów koło Neapolu trwa tydzień modlitw "o zakończenie dramatu śmieci w Kampanii". Od kilku miesięcy w Neapolu i całym regionie na ulicach zalegają tony śmieci.
Modły zorganizowano z inicjatywy zakonnic w miejscowości Casoria, która bardzo mocno została dotknięta śmieciowym kryzysem.
Wierni modlą się o powodzenie misji powołanego przez rząd podsekretarza stanu Guido Bertolaso, który będzie się starał rozwiązać kryzys - informuje we wtorek "Corriere della Sera".
Podkreśla się, że podsekretarzowi Bertolaso, bardzo potrzebne jest wszelkie wsparcie. Musi on stawić czoła fali protestów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się decyzji rządu o otwarciu dziesięciu wysypisk w regionie w celu rozwiązania pogłębiającego się kryzysu.
W miniony weekend doszło do gwałtownych starć w Chiaiano na peryferiach Neapolu, gdzie ma zostać otwarte wysypisko.
Guido Bertolaso, który jest jednocześnie szefem włoskiej Obrony Cywilnej, apeluje do mieszkańców o "zniesienie barykad" i przerwanie protestów.
Rosnący problem
Problem z utylizacją śmieci w Neapolu pojawił się wiosną ubiegłego roku. Największy jak dotąd kryzys nastąpił w grudniu, powodując zamknięcie szkół i palenie śmieci na ulicach miasta.
Źródło: PAP, lex.pl