Najpierw Hiroszima, trzy dni później Nagasaki - japońskie miasta wspominają ofiary amerykańskich bomb atomowych. Dokładnie 9 sierpnia, 65 lat temu bomba spadła na Nagasaki. Zginęło wówczas ponad 70 tysięcy ludzi.
O godzinie 11.02 (czasu miejscowego), dokładnie w rocznicę zrzucenia bomby, uczestnicy uroczystości w tym japońskim mieście minutą ciszy uczcili pamięć ofiar.
Dwie bomby
6 sierpnia 1945 roku, na krótko przed zakończeniem drugiej wojny światowej, Amerykanie zrzucili pierwszą bombę atomową na Hiroszimę. Trzy dni później sytuacja powtórzyła się. Nastąpił drugi i ostatni w historii jądrowy atak - na Nagasaki.
Doliczono się ponad 70 ofiar, kolejnych 75 tysięcy zostało rannych. Do dziś jednak w Japonii umierają ludzie na skutek choroby popromiennej.
Po raz pierwszy w historii
W piątek w uroczystościach rocznicowych w Hiroszimie po raz pierwszy w historii wzięli udział sekretarz generalny ONZ i przedstawiciel USA - Ban Ki-moon i amerykański ambasador w Tokio John Roos. Ten pierwszy zapowiedział, że ONZ nie będzie ustawała w wysiłkach na rzecz redukcji arsenałów jądrowych.
Źródło: PAP, lex.pl