Organizacja Narodów Zjednoczonych zapowiedziała, że pomoc ludziom dotkniętym katastrofą w Czarnobylu powinna skupić się na odbudowie pewności siebie mieszkańców skażonych regionów, a nie ciągłym traktowaniu ich jak ofiary wybuchu.
Zgromadzenie Ogólne zamierza zatwierdzić rezolucję dotyczącą pomocy mieszkańcom okolic Czarnobyla. Według niej, największy nacisk położony będzie nie na pomoc humanitarną, ale na odbudowę i rozwój regionu. Rezolucja nazywa przyszłe 10 lat "dekadą regeneracji i zrównoważonego rozwoju".
- Traktowanie mieszkańców tamtych terenów, jak ofiary, wywołało u nich apatię i fatalizm - podkreśla koordynatorka projektu Cihan Sultanoglu. - Szansą dla tych ludzi jest odbudowanie w nich pewności siebie - zapewnia.
Proces przywracania pewności siebie będzie wspomagany przez akcje walki z alkoholizmem i paleniem. Te dwa nałogi są według specjalistów z ONZ bardziej szkodliwe, niż promieniowanie na tym terenie.
26 kwietnia 1986 r. w elektrowni w Czarnobylu nastąpiła największa katastrofa w dziejach energetyki jądrowej. Bezpośrednio w wyniku katastrofy zmarło 30 osób, ponad 200 zachorowało na chorobę popromienną, a z otaczających elektrownię terenów w promieniu 30 km ewakuowano ponad 130 tys. ludzi. Reaktor, który uległ awarii, pokryto betonowo-stalową osłoną; pozostałe trzy reaktory pracowały dalej. Ostatni zamknięto w 2000 roku.
Źródło: Reuters, Wikipedia
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/Archiwum