Prezydent Francji Francois Hollande i kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyli po spotkaniu w Paryżu, że są zgodni co do tego, że powinno zostać utworzone "pełnowymiarowe" stanowisko szefa eurogrupy.
- Jeśli chodzi o organizację tej grupy, to jesteśmy zgodni, że szczyty strefy euro powinny się odbywać pod przewodnictwem pracującego w pełnym wymiarze prezydenta eurogrupy, który miałby szersze kompetencje - powiedział Hollande podczas konferencji prasowej, na której wystąpił wraz z niemiecką kanclerz. Szef eurogrupy łączy obecnie tę funkcję ze stanowiskiem ministra finansów swego kraju. - Nowy prezydent eurogrupy powinien mieć "mandat od ministrów strefy euro, uprawniający go do podejmowania działań w sferze zatrudnienia, badań (naukowych) i przemysłu - dodał Hollande.
Reakcja na naciski
Merkel powtórzyła podczas konferencji rekomendacje, jakie na użytek Francji sformułowała dzień wcześniej Komisja Europejska: Paryż musi przyspieszyć wdrażanie reform strukturalnych, zważywszy na to, że KE już przyznała mu dwa dodatkowe lata na zrównoważenie finansów państwa i zredukowanie deficyty budżetowego do poziomu poniżej 3 proc. PKB. W środę Hollande zareagował na naciski KE, mówiąc, że "Bruksela nie może dyktować Francji co ma robić" - o czym przed spotkaniem prezydenta z niemiecką kanclerz przypomniały agencje. W przeddzień wizyty Merkel w Paryżu kilku niemieckich polityków wywodzących się środowisk konserwatywnych i liberalnych skrytykowało tę wypowiedź Hollande'a, uznając ją za "niezrozumiałą" i "niewłaściwą" - pisze AFP.
Pomyłka kanclerz
Podczas konferencji prasowej kanclerz pomyliła się i nazwała prezydenta nazwiskiem jego poprzednika: "Francois Mitterand".
Jak pisze AFP "prezydent patrzył na nią z rozbawieniem", gdy mówiła: "tematy, nad którymi pracujemy zostały poruszone przez Francois Mitteranda, chodzi o stymulowanie konkurencyjności, zatrudnienie, wzrost gospodarczy i bezrobocie młodych, którego zwalczanie ma kapitalne znaczenie dla naszych projektów". We wtorek Hollande ogłosił początek ofensywy przeciwko bezrobociu wśród młodych Europejczyków. Inicjatywa ma być realizowana razem z niemiecką kanclerz. Według danych Eurostatu, unijnego urzędu statystycznego, w lutym 2013 roku na bezrobociu było 5 mln 694 tys. młodych mieszkańców UE. Na ten temat dyskutować będą w Berlinie - począwszy od 3 lipca - szefowie resortów pracy krajów unijnych.
Obradom tym ma przewodzić Merkel. Ministrowie podejmą tę debatę po szczycie UE, zaplanowanym jest na 27-28 czerwca, podczas którego europejscy przywódcy będą rozmawiać na temat bezrobocia, konkurencyjności i wzrostu gospodarczego UE.
Autor: mac//gak / Źródło: PAP