Stowarzyszenie Memoriał odrzuciło ugodę, zaproponowaną przez prezydenta Czeczenii Ramzana Kadyrowa. Kadyrow oskarżył szefa organizacji Olega Orłowa o zniesłwienie, gdy ten powiedział, że prezydent stoi za porwaniem i zabójstwem obrończyni praw człowieka Natalii Estemirowej.
Kadyrow chciał odwołania oskarżeń i zamieszczenia na stronie Memoriału przygotowanego przez siebie tekstu. Gdyby organizacja się na to zgodziła, prezydent zrezygnowałby z domagania się 10 mln rubli odszkodowania za straty moralne - poinformował adwokat Kadyrowa Andriej Krasnienkow.
W piątek Orłow powiedział dziennikarzom, iż nie ulega wątpliwości, że polityczną winę na śmierć Estemirowej ponosi Kadyrow.
Morderstwo działaczki Memoriału
Natalia Estemirowa, została uprowadzona niedaleko swojego domu w Groznym, a następnie zamordowana. Jej ciało znaleziono kilka godzin po porwaniu na terenie graniczącej z Czeczenią Inguszetii.
Estmirowa była jedną z głównych współpracownic Memoriału na Kaukazie. Władze Czeczenii niejednokrotnie krytykowały jej działania, które polegały na zbieraniu dokumentacji porwań, torturowania i zabójstw w Czeczenii od początku drugiej wojny w roku 1999.
Po przesłuchaniu w piątek czterech świadków sąd odroczył rozprawę do 6 października w związku z powołaniem dwóch dodatkowych świadków ze strony Memoriału.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24