Mała paczka pocztowa eksplodowała w urzędzie celnym na lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Nie wiadomo czy w przesyłce był ładunek wybuchowy.
- Zawartość, pochodzenie jak i adresat przesyłki nie są znane - ogłosił frankfurcka policja. Funkcjonariusze nie mogli też potwierdzić, że była to bomba.
Przesyłka eksplodowała, gdy otwierali ją celnicy w posterunku na lotnisku. Jeden z celników został lekko ranny, drugi jest w szoku.
Lotnisko we Frankfurcie jest największym portem lotniczym Niemiec.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu