To prawdopodobnie największa lodowa rzeźba na świecie. Stworzyła ją natura za pomocą formy postawionej przez człowieka. Rzeźbą jest bowiem latarnia nad jeziorem Erie, pokryta grubą warstwą lodu od szczytu po podstawę.
Lodowa latarnia to efekt silnego wiatru połączonego z niską temperaturą. Fale powstałe na jeziorze rozbijają się o skałę na której stoi latarnia wyrzucając na wiele metrów w górę rozpyloną wodę. Zimny wiatr natychmiast zdmuchuje ją na latarnie i zamraża. W ten sposób powstało lodowe dzieło przyciągające wielu widzów.
Silna zima zaatakowała zachodnią część Stanów Zjednoczonych w ubiegłym tygodniu. Potężne zamiecie przeszły przez kilka stanów. Miejscami spadł nawet metr śniegu. Pogoda sparaliżowała między innymi lotnisko w Chicago. Odwołano ponad dwa tysiące lotów. Trzaskające mrozy potrwają jeszcze co najmniej tydzień.
Źródło: APTN