Lawina kamieni zmiażdżyła człowieka


Włoski inżynier zginął przygnieciony gigantycznymi głazami na autostradzie w Dolinie Tempi w Grecji. Po katastrofie droga będzie zamknięta co najmniej na miesiąc.

Włoch pojawił się w Dolinie, by ocenić szkody, jakie spowodowała lawina kamieni, która wcześniej spadła na drogę. Wtedy z urwiska górującego nad szosą oberwały się kolejne głazy.

Mężczyzna skrył się za samochodem, jednak nic to nie dało. Siła uderzenia była tak wielka, że zmiotła auto z drogi. Włoch zginął. Jego czterem kolegom, którzy razem z nim przybyli na inspekcję drogi, nic się nie stało.

Szosa przez Dolinę Tempi będzie nieprzejezdna co najmniej przez miesiąc.

Źródło: EPA