"Latająca Forteca" w płomieniach


Legendarny bombowiec z czasów II wojny światowej - B-17 zwany także "Latającą Fortecą" - runął z nieba w miasteczku Oswego kilkadziesiąt kilometrów od Chicago. Cudem nikt nie zginął. 7 osób znajdujących się na pokładzie wyszło z katastrofy bez poważniejszych obrażeń.

Samolot wystartował o godzinie 9:30 czasu lokalnego i rozbił się 20 minut później 6 kilometrów od pasa startowego lotniska Aurora Municipal Airport.

Lądowanie awaryjne miało miejsce na polu kukurydzy w pobliżu autostrady nr 71. Wcześniej pilot zgłosił problemy z płonącym silnikiem. Tuż po twardym, ale fachowym lądowaniu maszyna stanęła w ogniu. Na szczęście wszystkim na pokładzie udało się w porę uciec.

Źródło: huffingtonpost.com