Kubańscy Rosjanie będą mieli cerkiew


Rosja i Kuba nawiązują do długoletniej tradycji i zacieśniają stosunki. Kiedyś symbolem ich współpracy były instalacje rakietowe, teraz stanie się nim rosyjska cerkiew w centrum Hawany.

 
W nowej cerkwi - jak należy - okazały ikonostas PAP/EPA

Otwarcie bram rosyjskiej cerkwi na Kubie nastąpi już niedługo, bo w niedzielę. W stolicy kraju Hawanie prowadzono w piątek ostatnie, intensywne przygotowania do inauguracji pierwszej ortodoksyjnej mszy. Bogato zdobiony budynek z pięcioma złotymi kopułami stanął w starej części miasta.

Dla braci Rosjan

Prawosławna świątynia pod wezwaniem Matki Boskiej Kazańskiej ma stać się swoistym centrum integracji rosyjskiej wspólnoty na Kubie. Ma być również symbolem ocieplenia stosunków, dawnych koalicjantów. Z nieoficjalnych statystyk wynika, że na wyspie żyje nawet kilka tysiące rosyjskich imigrantów.

Jeszcze do niedawna Kuba była krajem ateistycznym, a wszelki przejawy religijności były zakazane. Zmieniła to reforma z 1992 r., na mocy której obchodzone mogą być np. święta Bożego Narodzenia.

Źródło: Reuters