Kuba jest gotowa do rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na wszelkie możliwe tematy, w tym na temat praw człowieka - oświadczyła w czwartek przedstawicielka kubańskiego resortu spraw zagranicznych. W marcu Kubę odwiedzi prezydent USA Barack Obama.
- Kuba jest otwarta na rozmowy z amerykańskim rządem na wszystkie tematy, w tym na temat praw człowieka - powiedziała na konferencji prasowej w Hawanie Josefina Vidal, która w kubańskim MSZ stoi na czele Departamentu Stanów Zjednoczonych. Wcześniej w czwartek Biały Dom potwierdził medialne doniesienia, że w ramach normalizacji stosunków z Kubą Barack Obama odwiedzi wyspę w dniach 21-22 marca, jako pierwszy od blisko 90 lat urzędujący prezydent USA. Oprócz spotkania z prezydentem Kuby Raulem Castro Obama będzie miał okazję porozmawiać z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego i przedsiębiorcami.
Normalizacja stosunków po 90 latach
Ostatnim urzędującym prezydentem USA, który odwiedził Kubę, był prezydent John Calvin Coolidge - w styczniu 1928 roku. W 2011 roku na wyspę pojechał były prezydent USA Jimmy Carter. USA zerwały stosunki dyplomatyczne z Kubą w 1961 roku w odpowiedzi na wzrost napięć w relacjach z rewolucyjnym rządem Fidela Castro. W grudniu 2014 roku prezydenci USA i Kuby ogłosili historyczne ocieplenie relacji po ponad 50 latach. Od tego czasu USA stopniowo wprowadzają w życie różne ułatwienia w kontaktach z Kubą. Złagodzono część restrykcji w handlu, biznesie oraz w podróżach na Kubę dla osób odwiedzających rodziny, biznesmenów, dziennikarzy, sportowców i ludzi kultury. Jednak pozostałych Amerykanów wciąż obowiązuje embargo. Dopóki Kongres nie wyrazi zgody na zniesienie go - o co Obama regularnie apeluje - większość amerykańskich turystów nie będzie mogła swobodnie podróżować na Kubę.
Autor: tmw/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kamira / Shutterstock.com