Ponad połowa konwencjonalnej broni sprzedanej w drugiej połowie pierwszej dekady XXI wieku pochodziła z USA i Rosji. Liderami zbrojeń są Chiny, Indie, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Korea Południowa. Wartość wszystkich międzynarodowych transakcji na broń konwencjonalną w okresie 2005-2009 jest większa o 22 proc. niż w latach 2000-2004.
Dwóch najważniejszych dostarczycieli broni odpowiada łącznie za 53 proc. sprzedaży (USA - 30 proc., Rosja - 23 proc.). Kolejne na liście eksporterów są Niemcy (11 proc.) i Francja (8 proc.).Raport przygotowałSztokholmski Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem.
Amerykanie - Korea Pd., Izrael, RPA
Amerykanie broń konwencjonalną sprzedają głównie sojusznikom w najbardziej zagrożonych konfliktem rejonach świata - Korei Południowej, Izraelowi i Zjednoczonym Emiratom Arabskim. Do Azji i Oceanii trafia 39 proc. broni sprzedawanej przez Stany Zjednoczone, a kolejne 36 proc. na Bliski Wschód. Łącznie USA zbroją 70 państw i NATO. Niemal połowę handlu stanowi broń związana z lotnictwem.
Rosja - Chiny, Indie, Afryka
Rosja handluje natomiast przede wszystkim z Chinami, Indiami i Algierią. W 2006 roku Algieria przyjęła ofertę Kremla anulowania długów zagranicznych w zamian za nowe kontrakty zbrojeniowe. Umowa o wartości 6,5 miliarda dolarów przewiduje zakup przez Algierię rosyjskich samolotów bojowych, czołgów, okrętów podwodnych oraz systemów obrony powietrznej.
Znacznie wzrósł udział Niemców w handlu bronią. W latach stanowił 6 proc. całości, teraz aż 11 proc. Także czwarta na liście Francja zanotowała znaczny wzrost - o 30 proc. Zdecydowanie spadł natomiast udział Brytyjczyków - z 13 proc. do 4.
Chiny kupują mniej
Największym importerem broni konwencjonalnej pozostają Chiny. Ich udział w wymianie wynosi 9 proc. - aż 22 proc. mniej niż w pierwszej połowie dekady. Broń w ogromnej większości kupują z Rosji (89 proc. zakupów).
Kolejne na liście zakupów są Indie - trafia do nich 7 proc. sprzedawanej broni (przede wszystkim z Rosji). Zaraz za nimi plasują się Korea Pd. i Zjednoczone Emiraty Arabski (po 6 proc. udziałów). Wysoko na liście - jako jedyne z europejskich państw w pierwszej 10 - znalazła się Grecja, która kupuje 4 proc. broni konwencjonalnej.
Broni coraz więcej
Wartość wszystkich międzynarodowych transakcji na broń konwencjonalną w okresie 2005-2009 jest większa o 22 proc. niż w latach 2000-2004. Samoloty bojowe stanowiły 27 procent kontraktów w latach 2005-2009.
ŁUD, Sekcja Dokumentacji i Analiz
Źródło: SIPRI
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24