Mąż królowej Elżbiety II, książę Filip, został wypisany ze szpitala, do którego trafił z powodu infekcji pęcherza moczowego.
Książę Edynburga spędził w Aberdeen Royal Infirmary pięć nocy. Jak powiedziała korespondentka BBC Lorna Gordon, książę wyglądał na zrelaksowanego. Tradycyjnie już żartował i zagadywał opiekujący się nim personel medyczny.
Nie wiadomo, czy z uwagi na swój stan Filip będzie mógł towarzyszyć królowej w czasie otwarcia igrzysk paraolimpijskich w Londynie 29 sierpnia.
Zanim trafił do szpitala, Filip był leczony przez prywatnego doktora. Jak poinformowali lekarze, księcia nikt z rodziny nie odwiedził w szpitalu, jednak cały czas byli z nim w kontakcie telefonicznym. Książę wróci teraz do rodziny, która obecnie przebywa w Balmoral.
Wcześniej Filip trafił do szpitala w czerwcu w czasie obchodów Diamentowego Jubileuszu królowej. Z kolei w grudniu, w czasie świąt Bożego Narodzenia, małżonek monarchini spędził kilka dni w szpitalu z powodu zablokowania tętnicy serca.
Autor: AB\mtom\k / Źródło: BBC