Katastrofa w Szwajcarii. Pociąg wykoleił się w wąwozie

Aktualizacja:

W górach w południowo-wschodniej Szwajcarii wykoleił się w czasie przejazdu wąwozem pociąg pasażerski. Wypadek nastąpił po tym, gdy pociąg natrafił na osuwisko ziemi na swej drodze - podała szwajcarska policja. Jedenaście osób zostało rannych.

Pociąg jechał z St. Moritz do Chur na wschodzie kraju. Do wypadku doszło ok. 50 km od tego pierwszego miasta.

Na torach niedaleko miejscowości Tiefencastel pociąg napotkał na trakcji osuwisko ziemi. Maszynista hamował, ale skład uderzył w przeszkodę. Trzy wagony wypadły z torów. Jeden zsunął się po skarpie, drugi częściowo zawisł w powietrzu. Jedenaście osób zostało rannych.

Nad pociągiem "czuwał anioł stróż"

Pociągiem podróżowało ok. 200 pasażerów. Policja informuje, że pięć osób jest w stanie ciężkim, ale służby ratunkowe obecne na miejscu za cud uważają to, że nikt nie zginął.

Miejsce to jest całkowicie niedostępne dla samochodów, dlatego poszkodowani musieli być transportowani śmigłowcami. Pasażerowie, którzy wyszli z wypadku bez szwanku, musieli ewakuować się po torach aż doszli do drogi, gdzie czekały na nich autobusy. W ekipie ratunkowej byli też płetwonurkowie na wypadek, gdyby wagony osunęły się do jeziora na dole zbocza. Późnym popołudniem władze poinformowały, że na miejscu wypadku nie ma już żadnych poszkodowanych.

Stefan Engler z zarządu operatora pociągu Rhaetische Bahn w lokalnym radiu powiedział, iż to "olbrzymie szczęście", że w wypadku nikt nie zginął i, że nad pociągiem "czuwał anioł stróż".

Rhaetische Bahn to wąskotorowe koleje w górach południowo-wschodniej Szwajcarii, bardzo popularne wśród turystów. Charakterystyczne czerwone pociągi firmy jeżdżące malowniczymi trasami przez liczne tunele cieszą się olbrzymią popularnością zwłaszcza latem.

Szwajcarskie koleje są uważane za jedne z najbezpieczniejszych i najsprawniej działających na świecie. Szwajcarzy są światowymi liderami, jeśli chodzi o pokonywaną rocznie koleją liczbę kilometrów. W 2013 r. przejechali pociągiem średnio 2307 km, ponad 400 km więcej niż kolejni w rankingu Japończycy - wynika z ogłoszonych w środę danych Międzynarodowego Związku Kolei.

Autor: adso\mtom\kwoj / Źródło: reuters, pap