Katastrofa Boeinga. Przyczyny poznane po roku

 
W katastrofie samolotu zginęło 9 osóbArchiwum TVN24

Splot różnych czynników, w tym uchybienia kontroli ruchu lotniczego oraz uszkodzony wysokościomierz, były powodami katastrofy samolotu tureckich linii lotniczych Turkish Airlines. Takie wnioski ponad rok od tragedii na lotnisku Schiphol przedstawili holenderscy śledczy.

W katastrofie samolotu, do której doszło 25 lutego 2009 roku, zginęło 9 osób, a kilkadziesiąt innych zostało rannych. Wśród zabitych pasażerskiego Boeinga 737-800 byli trzej piloci maszyny.

Samolot leciał z Istambułu, a do katastrofy doszło tuż przed lądowaniem na lotnisku w Holandii.

Ostateczny raport

Holenderscy śledczy przedstawili teraz ostateczny raport dotyczący przyczyny tej tragedii. Według nich do katastrofy doprowadził splot kilku czynników; problemy z wysokościomierzem, złe reakcje pilotów na utratę prędkości oraz niewystarczające wskazówki od kontrolerów lotu.

Już wstępny raport sporządzony kilka dni po katastrofie wskazywał jako przyczynę wypadku tureckiego samolotu wadliwe wysokościomierze oraz widoczne zaniedbanie pilotów maszyny.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24