Prezydent Lech Kaczyński udaje się we wtorek do Batumi, gdzie rozpoczyna się dwudniowy szczyt przywódców Gruzji, Ukrainy, Azerbejdżanu i Mołdawii - GUAM. Rozmowy szefów państw w Batumi mają dotyczyć przede wszystkim sytuacji w Abchazji i Osetii Południowej.
Polski prezydent miał się udać do Gruzji już w poniedziałek wczesnym popołudniem, lecz jak podaje kancelaria, zatrzymało go pilne spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Początkowo lot miał się opóźnić o kilka godzin, ale ostatecznie został przełożony na wtorek rano.
W pierwszym dniu pobytu w Gruzji Lech Kaczyński spotka się z prezydentem tego kraju Micheilem Saakaszwilim. Tematem rozmów w cztery oczy będzie zapewne sytuacja w Abchazji i Osetii, separatystycznych republikach na terenie Gruzji.
Gruzja-Rosja-Abchazja
Ostatnie dni przyniosły wzrost napięcia między Moskwą a Tbilisi, po zatrzymaniu 17 czerwca przez oddziały gruzińskie czterech rosyjskich żołnierzy sił pokojowych, przewożących rakiety w pobliżu gruzińskiego miasta Zugdidi.
Według dyrektora prezydenckiego Biura Spraw Zagranicznych Mariusza Handzlika, Saakaszwili przedstawi Lechowi Kaczyńskiemu obecny stan rozmów z Rosjanami oraz plan pokojowego rozwiązania konfliktu.
Handzlik oświadczył, że przesłaniem politycznym tego spotkania będzie zdecydowane wyrażenie poparcie dla integralności terytorialnej i suwerenności Gruzji.
- Wyrażamy zaniepokojenie krokami podejmowanymi przez władze Federacji Rosyjskiej w stosunku do separatystycznych władz Abchazji i Południowej Osetii. Oczekujemy, że przy pomocy instrumentów dyplomatycznych, przy wsparciu UE i NATO, OBWE i innych organizacji międzynarodowych uda się doprowadzić do jak najszybszego zażegnania tego konfliktu - podkreślił Handzlik.
Rozmowy na szczycie
Sam szczyt będzie dotyczył współpracy państw GUAM z NATO i UE, a także perspektywy ich członkostwa w tych organizacjach.
Kolejnym z tematów rozmów szefów państw będą też sprawy dotyczące sektora energetycznego. Poruszana ma być kwesta rurociągu Odessa-Brody-Płock-Gdańsk. Polsce zależy na przedłużeniu istniejącego rurociągu Odessa-Brody do Płocka i Gdańska, którym w przyszłości miałaby popłynąć kaspijska ropa do Europy.
Lech Kaczyński już trzeci raz będzie gościem GUAM. Uczestniczył w szczycie także w zeszłym roku i dwa lata temu.
GUAM powstało w październiku 1997 roku jako swego rodzaju przeciwwaga dla dominacji Rosji na obszarze Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP). Jego celami jest m.in. demokratyzacja i stabilizacja w regionie; współpraca mająca na celu bezpieczeństwo energetyczne; zacieśnianie związków m.in. z Unią Europejską, USA, czy NATO.
Źródło: PAP, tvn24.pl