Juszczenko: polskie media zagrażają Ukrainie

 
Prezydent Ukrainy Wiktor JuszczenkoTVN24

Ekspansja mediów zagranicznych na Ukrainie stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego państwa - oświadczył w piątek w Kijowie prezydent Wiktor Juszczenko. W gronie państw atakujących Ukrainę za pośrednictwem mediów prezydent wymienił Polskę.

- Ekspansja informacyjna zagranicznych mediów jest największym zagrożeniem naszego bezpieczeństwa narodowego. (...) Istnieje kilka centrów, które działają nie na rzecz ukraińskiej polityki, lecz prowadzą politykę obcych państw, rodzi się więc pytanie, czyim jesteśmy państwem - mówił Juszczenko na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.

Ekspansja informacyjna zagranicznych mediów jest największym zagrożeniem naszego bezpieczeństwa narodowego. (...) Istnieje kilka centrów, które działają nie na rzecz ukraińskiej polityki, lecz prowadzą politykę obcych państw, rodzi się więc pytanie, czyim jesteśmy państwem. prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko

Największa obecność zagranicznych mediów odczuwalna jest w rejonach przygranicznych, za co zdaniem prezydenta odpowiada Rada Radiofonii, ukraiński odpowiednik polskiej KRRiT. - Z powodu nieprzemyślanych decyzji Rady Radiofonii częstotliwości na terenach przygranicznych zostały faktycznie przekazane krajom sąsiednim - powiedział Juszczenko.

Jako przykład wskazał 20 polskich stacji telewizyjnych i radiowych, które można odbierać na Wołyniu i w obwodzie lwowskim, oraz 83 stacje telewizyjne i radiowe z Węgier, Słowacji i Polski transmitujące swe programy na sąsiadującym z tymi krajami Zakarpaciu.

Mało mówił o rosyjskich mediach, choć są one obecne na prawie całym terytorium Ukrainy.

Nie tak dużo, nie tak groźnie

W porównaniu z projektami rosyjskimi Polacy realizują na Ukrainie pojedyncze i małe projekty. Roman Zajac, ukraiński producent medialny

Zdaniem Romana Zajaca, głównego producenta programowego należącego do grupy Broker FM lwowskiego RadioMan, obecność Polski na ukraińskim rynku medialnym jest niewielka. - W porównaniu z projektami rosyjskimi Polacy realizują na Ukrainie pojedyncze i małe projekty - powiedział Zajac.

- Jeśli zaś chodzi o możliwość oglądania polskich telewizji i słuchania stacji radiowych w pasie przygranicznym, jest ona raczej przejawem nieświadomego wchodzenia Polaków na terytorium Ukrainy, czemu można zapobiec poprzez uregulowanie mocy nadawania na przygranicznych częstotliwościach tych stacji - podsumował Zajac.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24