Studenci skrajnie prawicowego seminarium teologicznego na Zachodnim Brzegu Jordanu zbudowali rakietę i odpalili ją w kierunku pobliskiej palestyńskiej wioski. Na szczęście chybili.
To niespodziewane odwrócenie ról, bo zazwyczaj to Palestyńczycy strzelają w kierunku terytoriów kontrolowanych przez Izrael.
Przedstawiciele izraelskich władz poinformowali, że przebywający w okolicy żołnierze usłyszeli głośną eksplozję. Myśleli początkowo, że to Palestyńczycy ostrzeliwują osiedle Yitzhar, gdzie znajduje się żydowskie seminarium. Jednak mylili się. Teraz całą sprawę bada Szin Bet, czyli izraelska Służba Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Rzecznik miejscowej policji Danny Poleg powiedział, że śledczy przeszukali w piątek osiedle, z którego strzelano. Nikogo jednak nie aresztowali.
Do czwartku, kiedy weszło w życie zawieszenie broni, islamskie bojówki regularnie wystrzeliwały rakiety w kierunku terytorium izraelskiego. Zazwyczaj nie trafiały jednak w cel i wyrządzały niewielkie szkody.
Źródło: yahoo.com, lefigaro.fr
Źródło zdjęcia głównego: TVN24