Matura z islamu? Być może niebawem egzamin dojrzałości z wiedzy o tej religii będzie można zdawać w Niemczech. Na razie w tamtejszych szkołach można zdawać maturę z religii - ewangelickiej i katolickiej. Teraz toczy się debata, czy nie wprowadzić do szkół lekcji islamu.
W Berlinie trwają obrady III Konferencji Islamskiej. Spotykają się na niej przedstawiciele państwa, niemieckich landów i gmin oraz organizacji reprezentujących ponad trzy miliony żyjących w Niemczech muzułmanów.
Tematem tego spotkania jest problem integracji wyznawców islamu z niemieckim społeczeństwem, jego wartościami i zasadami. Jednym z punktów konferencji jest kwestia wprowadzenia lekcji religii islamskiej.
Pomysł poparł minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schaeuble. W udzielonych w kilku ostatnich dniach wywiadach, zaznaczył, że lekcje prowadzone byłyby w szkołach publicznych w języku niemieckim. Państwo mogłoby współpracować w tym zakresie ze stowarzyszeniami zawiązywanymi przez meczety. - Jednak nauczyciele islamu podlegaliby niemieckiemu systemowi oświaty - podkreślił minister.
Islam w niemieckich szkołach?
Przeciwstawimy się kaznodziejom nienawiści wszelkimi dostępnymi środkami. Lekcje religii islamskiej będą dla nich swoistą konkurencją. niemcy
Niemiecka konstytucja gwarantuje młodym obywatelom możliwość uczęszczania na lekcje religii ewangelickiej i katolickiej. Z wiedzy o tych religiach można nawet zdawać maturę. Państwo ma wgląd w programy nauczania i możliwość kontrolowania procesu nauki. W niektórych szkołach prowadzone są także lekcje judaizmu.
Turcy stają okoniem
Znaczną część społeczności muzułmańskiej w Niemczech stanowią Turcy. W przeddzień Konferencji opublikowano sondaż, według którego cztery piąte niemieckich Turków utraciło zaufanie do kanclerz Angeli Merkel. Przed objęciem stanowiska obiecywała lepszą integrację ludności tureckiego pochodzenia. W zeszłym miesiącu podczas wizyty w Niemczech premier Turcji Recep Tayyip Erdogan starł się z kanclerz. Przed wizytą wzywał niemieckich Turków, by nie poddawali się asymilacji i proponował zakładanie szkół z językiem tureckim.
W czwartkowym wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" Erdogan skrytykował panią kanclerz za to, że nie wzięła udziału w spotkaniu w Kolonii, na które przybyło około 16 tys. osób tureckiego pochodzenia. - Najpierw chciała przyjść, a potem się wycofała i sugerowała panel z uczniami w siedzibie urzędu kanclerskiego - przypomniał Erdogan.
Turcy w Niemczech: Boimy się
Niemiecki rząd musi podjąć stanowcze kroki (...). Mam w Niemczech krewnych, którzy mi mówią: "Boimy się". niemcy
mpj//gak
Źródło: DPA, PAP