Irańczycy dziękują US Navy

 
Irański statek opanowany przez AmerykanówUS Navy

- To pozytywny humanitarny gest – oświadczył rzecznik irańskiego MSZ, odnosząc się do uwolnienia przez amerykański niszczyciel 13 Irańczyków, którzy zostali pojmani przez piratów. Zakładników odbił USS Kid, należący do eskorty lotniskowca USS John C. Stennis, czyli okrętu, który w ostatnich dniach stał się celem wielu werbalnych ataków ze strony Teheranu.

Do uwolnienia Irańczyków doszło piątego stycznia na Morzu Arabskim. Jak podaje US Navy, śmigłowiec pokładowy z USS Kid zauważył podejrzaną małą jednostkę, stojącą przy burcie statku rybackiego. Mniej więcej w tym samym czasie na pokładzie niszczyciela odebrano sygnał SOS, jak się okazało nadany przez kapitana irańskiego statku Al Molai.

Amerykanie szybko zareagowali i wysłali na ratunek kilka szybkich motorówek z oddziałem abordażowym. Żołnierze pod osłoną śmigłowca szybko dotarli do obu jednostek i wzięli je szturmem. 15 piratów miało nie stawiać oporu. Jak się okazało, Irańczycy zostali uprowadzeni przez Somalijczyków niemal dwa miesiące wcześniej i od tej pory pod przymusem pomagali piratom.

 
Bratanie "ludzi morza", czyli bardzo rzadkie uściski amerykańskiego wojskowego i Irańczyka (Fot 

Słuszna postawa

Po zabezpieczeniu obu jednostek i aresztowaniu piratów Amerykanie mieli rozdać Irańczykom jedzenie i wodę. Kapitan oraz jego załoga mieli być bardzo wdzięczni, ponieważ obawiali się, że spędzą w niewoli wiele miesięcy.

- Witamy z zadowoleniem taką inicjatywę. Uważamy, że wszystkie kraje powinny wykazywać się taką postawą - powiedział rzecznik prasowy irańskiego MSZ Ramin Mehmanparast. Media irańskie do tej pory nie komentowały informacji o uwolnieniu marynarzy.

Paradoksalnie to właśnie przeciw obecności w pobliżu Iranu grupy bojowej USS Johna C. Stennisa ostro protestował w ostatnich dniach Teheran. - Radzimy lotniskowcowi amerykańskiemu, który przepłynął przez cieśninę Ormuz i znajduje się Zatoce Omańskiej, aby nie wracał do Zatoki Perskiej. Iran nie ma zwyczaju powtarzać swego ostrzeżenia - szef armii irańskiej gen. Attaollah Salehi.

Napięcie na morzu

Teheran grozi, że może zablokować cieśninę Ormuz, jeśli Zachód wprowadzi sankcje na eksport irańskiej ropy. Przez tę cieśninę przepływa 40 proc. światowego morskiego transportu ropy. V Flota USA, która stacjonuje w Bahrajnie i której obecnie podlega Stennis, ostrzegła, że do blokady nie dopuści. USA zapowiedziały też, że nadal będą wysyłać do Zatoki Perskiej swoje okręty.

Zachód zaostrza sankcje wobec Iranu, podejrzewając Teheran o prowadzenie prac nad bronią nuklearną. Strona irańska utrzymuje, że jej program nuklearny ma charakter czysto cywilny.

Źródło: US Navy, PAP

Źródło zdjęcia głównego: US Navy