Iran dysponuje rezerwami walutowymi pozwalającymi na wytrzymanie nawet kilkuletniego embarga na sprzedaż ropy - oświadczył prezydent tego kraju Mahmud Ahmadineżad. Powtórzył też po raz kolejny, że Teheran ma prawo do pokojowego wykorzystania energii nuklearnej.
- Zachodnie mocarstwa chcą nałożyć sankcje na naszą ropę - powiedział irański prezydent podczas wizyty w prowincji Hormozgan na południu kraju. - Mamy tyle twardej waluty, ile potrzebujemy, a nasz kraj poradzi sobie nawet wtedy, gdy nie sprzedamy ani jednej baryłki ropy przez dwa czy nawet trzy lata - dodał Ahmadineżad, cytowany przez agencję AP.
Dostawy wstrzymane
Jak informują media, Iran przerwał tymczasem dostawy ropy do Grecji i Hiszpanii. To kolejne, po Wielkiej Brytanii i Francji, kraje europejskie, wobec którego Teheran zastosował sankcje, będące reakcją na zapowiedziany w styczniu przez UE zakaz importu irańskiej ropy. Zakaz ma wejść w życie w lipcu. Irańska państwowa telewizja anglojęzyczna Press TV podała też, że możliwe jest też wstrzymanie eksportu do Włoch i Niemiec.
Według źródeł w przemyśle naftowym Hiszpania i Grecja w ostatnich dwóch miesiącach znacząco zmniejszyły import irańskiej ropy w związku z zapowiedzianym unijnym embargiem i rosnącymi trudnościami z dokonaniem zapłaty.
W lutym Teheran wstrzymał sprzedaż ropy firmom brytyjskim i francuskim, jak się wydaje w odwecie za podjętą w styczniu przez Unię Europejską decyzję o wstrzymaniu importu ropy z Iranu z dniem 1 lipca bieżącego roku. Bruksela zareagowała w ten sposób na brak postępu w rokowaniach z Iranem na temat jego kontrowersyjnego programu nuklearnego.
Stambuł czeka
Negocjacje sześciu mocarstw z Iranem na temat irańskiego programu nuklearnego zostaną wznowione w sobotę 14 kwietnia w Stambule.
Iran jest podejrzewany, że pod pretekstem rozwoju energetyki atomowej usiłuje wyprodukować broń nuklearną, czemu stanowczo i systematycznie zaprzecza. Izrael i Stany Zjednoczone dały już do zrozumienia, że jeśli dyplomacja zawiedzie, to może dojść do ataku na irańskie instalacje nuklearne.
jak//bgr/k
Źródło: PAP