Iran może wymienić uran na terytorium Turcji - poinformował w czwartek szef irańskiego MSZ Manuszehr Mottaki. Rozmowy z krajami zachodu o wymianie nisko wzbogaconego irańskiego uranu na paliwo nuklearne wciąż trwają.
Mottaki stwierdził w miejscowej telewizji państwowej, że dla Teheranu "nie byłoby problemem terytorium Turcji" jako miejsce wymiany uranu za paliwo.
Oficjalnego stanowiska nie było
Teheran nie odpowiedział jeszcze oficjalnie na złożoną mu przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (MAEA) propozycję wymiany radioaktywnych materiałów. Czwartkowy sygnał jest jednak pozytywny, gdyż wcześniej Iran zgadzał się na ewentualne przekazanie uranu w zamian za paliwo jedynie na swoim terytorium.
Propozycja wymiany 1200 kilogramów (zdaniem MAEA to 70 proc. irańskich zapasów) nisko wzbogaconego uranu padła w październiku ze strony grupy państw negocjujących z władzami w Teheranie. W zamian za to Iran miałby dostać paliwo do znajdującego się w Teheranie reaktora badawczego, w którym produkowane są izotopy medyczne. Teheran odrzucał tę propozycję, co potępiła MAEA. Azjatycki kraj mógł spodziewać się z tego powodu międzynarodowych sankcji nałożonych przez ONZ.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24