Iran kończy rozmowy. Atom ruszy pełną parą

Aktualizacja:

Iran definitywnie kończy negocjacje z Zachodem na temat swojego programu atomowego. Rząd zlecił właśnie irańskiej agencji energii atomowej pracę nad wzbogacaniem uranu w dziesięciu miejscach w kraju.

Budowa ośrodków wzbogacania uranu ma zacząć się w pięciu już wybranych miejscach. Pięć kolejnych lokalizacji dogodnych pod budowę zakładów ma zostać dopiero wyznaczonych.

Irański prezydent Mahmud Ahmadineżad poinformował też, że w środę rząd ma rozważyć możliwość produkowania uranu wzbogaconego do 20 proc.

Nowe zakłady mają być tych samych rozmiarów i mocy, co główny ośrodek w Natanz. W efekcie, jak zapowiada Ahmadineżad, Iran będzie mógł produkować 250-300 ton paliwa atomowego rocznie.

Atmosfera się zaostrzy

Rozwój programu wzbogacania uranu z pewnością zaostrzy konflikt Iranu z Zachodem, który obawia się, że wzbogacony uran posłuży Irańczykom do budowy broni atomowej.

Teheran zapewnia, że uran potrzebny jest mu jedynie do celów cywilnej energetyki. Amerykański Departament Stanu podkreśla jednak, że takie działania pokazują, że Iran znów nie dotrzymuje nałożonych na niego przez wspólnotę międzynarodową zobowiązań.

Parlament wzywa rząd

Decyzję o budowie zakładów Irańczycy podjęli tego samego dnia, w którym parlament wezwał rząd do ograniczenia współpracy z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej.

Parlament wystąpił z tym apelem dwa dni po przyjęciu przez Radę Gubernatorów MAEA rezolucji, w której potępiono Iran za ukrywanie ośrodka nuklearnego w Kum i zażądano wstrzymania w nim prac.

Iran potępiony

Rezolucję Rada przyjęła miesiąc po tym, jak Iranowi przedstawiono propozycję wymiany jego nisko wzbogacanego uranu na paliwo nuklearne do jego reaktora badawczego.

Uran miałby być wysyłany do Rosji, a następnie do Francji i powracać do Iranu w postaci paliwa. Iran odrzucił jednak tę propozycję, żądając jednoczesnej wymiany na swoim terytorium, na co z kolei nie godzi się MAEA.

Źródło: reuters, pap