Funkcjonariusze hiszpańskiej Guardia Civil odnaleźli w niedzielę ciało, które zdaniem śledczych należy do poszukiwanej od sierpnia 2016 roku 18-letniej Diany Quer. Do jej zabójstwa przyznał się 41-letni Jose Abuin, który zdradził również, gdzie ukrył zwłoki. Zaginięcie dziewczyny było w Hiszpanii jedną z najgłośniejszych zagadek kryminalnych ostatnich lat.
18-letnia Diana Quer na co dzień mieszkała w Madrycie. W 2016 roku spędzała wakacje z matką i siostrą w A Pobra do Caraminal w Galicji. 22 sierpnia bawiła się z grupą znajomych na imprezie. Około godziny 2.30 nad ranem postanowiła iść do domu. Niecałe 15 minut później wysłała koledze wiadomość, w której napisała, że boi się, bo zaczepia ją mężczyzna. Rano matka dziewczyny zorientowała się, że nie wróciła do domu. Powiadomiła policję.
Z powodu niewielkiej liczby śladów sprawa zaginięcia Diany Quer od początku elektryzowała hiszpańską opinię publiczną. W październiku 2016 roku w morzu odnaleziono telefon 18-latki, przesłuchano kilkuset świadków. Wciąż jednak nikt nie potrafił wyjaśnić, co się z nią stało. Dodatkowo media rozpisywały się o kłótniach i problemach w rodzinie dziewczyny.
Przełom po miesiącach poszukiwań
Jednym z pierwszych przesłuchanych w sprawie jej zaginięcia był José Enrique Abuín Gey "El Chicle" - murarz, który mieszkał w okolicy i miał kryminalną przeszłość. Zapewniał, że nie był tamtej nocy w okolicach A Pobra do Caraminal. Tę wersję potwierdzała jego żona Rosario Rodríguez. Jak podają hiszpańskie media, śledczy od początku podejrzewali, że może mieć jakiś związek ze zniknięciem dziewczyny i mieli go na oku. Brakowało jednak mocnych dowodów.
W czwartek "El Chicle" został zatrzymany, początkowo w związku z napaścią na inną młodą kobietę. Przesłuchano również jego żonę, która wycofała wcześniejsze zeznania w sprawie Quer i wyjaśniła, że męża nie było z nią w czasie jej zaginięcia.
Ciało ukryte w opuszczonej fabryce
Pozbawiony alibi mężczyzna przyznał się, że zabił dziewczynę. Jak relacjonują hiszpańskie media, początkowo tłumaczył jednak, że potrącił ją samochodem, gdy wracała po ciemku do domu i, przestraszony, chciał się pozbyć jej ciała.
Po wielogodzinnym przesłuchaniu przyznał jednak, że usiłował zgwałcić dziewczynę, a gdy ta zbyt stanowczo się opierała, udusił ją. Powiedział, gdzie ukrył jej zwłoki. W opuszczonej fabryce, 200 metrów od domu, w którym wychował się "El Chicle" i gdzie do tej pory mieszkają jego rodzice, znaleziono w piątek ciało. Śledczy nie mają wątpliwości, że należy do Diany Quer, choć wyniki sekcji nie są jeszcze znane.
Jak podają hiszpańskie media, autopsja pozwoli dokładnie stwierdzić, w jaki sposób zginęła dziewczyna.
Autor: kg//now / Źródło: El Pais, El Mundo
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Diana Quer Lopez