Gruzini próbują zaangażować społeczność międzynarodową w swój konflikt z Abchazją i apelują do ONZ o przeprowadzenie dochodzenia w sprawie zestrzelenia swych bezzałogowych samolotów przez abchaskich separatystów.
Chodzi o ustalenie do kogo należały użyte do tego systemy obrony przeciwlotniczej . W niedzielę władze w Suchumi - głównej siedzibie separatystów - poinformowały o zestrzeleniu dwóch gruzińskich bezzałogowych samolotów zwiadowczych.
Teraz telewizja Rustawi 2 podała z Tbilisi, że "gruzińskie MSZ zwróciło się do specjalnego przedstawiciela sekretarza generalnego ONZ ds. Gruzji Jeana Arnaulta, by misja ONZ-owska w Gruzji jak najpilniej wszczęła dochodzenie w kwestii obecności i użycia systemu obrony przeciwlotniczej przez abchaskich separatystów w strefie bezpieczeństwa i poinformowanie społeczności międzynarodowej o wynikach dochodzenia najszybciej jak to możliwe".
Gruzja zaprzecza, jakoby straciła w niedzielę dwa samoloty, nazywając doniesienia o tym "prowokacją ze strony Rosji, która chce propagandowo obudować rosyjską interwencję wojskową".
Prezydent Abchazji Siergiej Bagapsz twierdził co innego. Poparła go Rosja, która oskarżyła Tbilisi o "świadome potęgowanie napięcia" w strefie konfliktu gruzińsko-abchaskiego. Gruzini mają do tego dążyć poprzez wysyłanie bezzałogowych samolotów zwiadowczych do "strefy zakazanej" nad Abchazją.
Unia apeluje o spokój...
Na wzrost napięcia między Rosją a Gruzją zareagowała Unia Europejska, która wezwała obie strony do powściągliwości i odbudowy zaufania.
- Wzywamy obie strony do powstrzymania się od kroków, które mogłyby jeszcze zwiększyć napięcia, oraz apelujemy o podjęcie działań, które odbudują zaufanie - brzmi wydana w imieniu 27 państw członkowskich oficjalna deklaracja słoweńskiego przewodnictwa w UE.
... i potwierdza integralność terytorialną Gruzji
W dokumencie Unia wyraża "poważne zaniepokojenie serią ostatnich wydarzeń, które zwiększyły napięcia między Gruzją a Federacją Rosyjską". To obejmuje - czytamy dalej - wydaną przez rosyjskiego ministra obrony 29 kwietnia deklarację o zwiększeniu liczby rosyjskich sił w Abchazji, utworzenie 15 dodatkowych punktów kontrolnych wzdłuż granicy administracyjnej oraz incydent z 20 kwietnia - zestrzelenie samolotu gruzińskiego.
UE po raz kolejny wyraziła "zdecydowane zaangażowanie" na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Gruzji w granicach uznanych na arenie międzynarodowej, co potwierdza najnowsza rezolucja ONZ 1808 z 15 kwietnia roku 2008.
Od kilku dni Rosja i Gruzja regularnie oskarżają się wzajemnie o potęgowanie napięcia w regionie, a nawet przygotowywanie wojny. 30 kwietnia Rosja bez uzgodnienia z Gruzją zwiększyła swój kontyngent wojskowy w Abchazji z 2 tys. do 3 tys. żołnierzy.
Źródło: PAP, tvn24.pl