Wielka pacyficzna góra śmieci, składające się głównie z plastiku, ma wielkość stanu Teksas. Wszystko to pozostałości naszego życia, z którymi ekolodzy spróbują zrobić porządek w ramach Projektu Kaisei.
Project Kaisei zmierza do oczyszczenia oceanu i ewentualnego wykorzystania pozostających w nim śmieci jako źródła energii. Zadanie wielkie, ale pomysłodawca Doug Woodring i Scripps Research Institute już w lipcu przeprowadzili rozpoznanie na pokładzie jachtów New Horizon i Kaisei.
Więcej masy niż plankton
Misja wróciła z próbkami wody pobranymi z różnych miejsc na przestrzeni 3,5 tysiąca mil. Najbardziej zanieczyszczone części oceanicznego śmietnika - rozpościerającego się między 135-155 stopniem długości geograficznej zachodniej i 35-42 stopniu szerokości geograficznej północnej - miały sześć razy większą masę niż plankton na tych samych terenach.
Wszystko to składało się z sieci, zabawek, plastikowych opakowań, skrzynek i butelek, na których domy starają się znaleźć morskie mięczaki.
Project Kaisei
Śmieci nie tylko stanowią zagrożenie ekologiczne i zagrażają życiu w ocenach, ale też stanowiąc środek transportu dla inwazyjnych gatunków, mogą stanowić zagrożenie dla delikatnych ekosystemów. Dlatego przyrodnicy, naukowcy o żeglarze gromadzą się wokół Project Kaisei. W przyszłym roku planowana jest kolejna wyprawa w celu zbierania danych i znalezienia praktycznego rozwiązania tego wciąż rosnącego problemu.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: projectkaisei.org