Technika zafałszuje wynik wyborów w USA? Amerykanie od tygodnia mogą oddać swój głos na kandydatów na prezydenta. Część wyborców skarży się jednak, że ekran dotykowy w maszynach do głosowania wybierał niewłaściwego kandydata.
Maszyny do głosowania zastąpiły papierowe, dziurkowane karty po kontrowersjach wyborczych w 2000 roku, kiedy to trzeba było kilkakrotnie przeliczyć decydujące o zwycięstwie George’a W. Busha głosy na Florydzie. Jednak kosztująca 3 miliardy dolarów operacja, jak się okazuje, niesie za sobą nowe kłopoty.
Zaznaczyli jednego, głos dostał inny
W tym roku do elektronicznych urn przed czasem wybiera się rekordowa liczba Amerykanów: według niektórych szacunków nawet jedna trzecia.
Wyborcy z Zachodniej Wirginii alarmują, że maszyny zamiast zatwierdzić ich kandydata, zaznaczają innego. Amerykanie są przerażeni, że ich głosy pójdą nie do tego kandydata, którego wybrali, a nawet zafałszują wyniki wyborów. Organizacje obywatelskie ostrzegają: sprawdź ekran, żeby mieć pewność, że zagłosowałeś na właściwą osobę.
Za głupie na próbę oszustwa
Okazało się, że zawiniła kalibracja maszyn. Są one wcześniej kalibrowane tak, żeby naciśnięcie na odpowiednie miejsce na ekranie maszyna interpretowała jako oddanie głosu na danego kandydata.
Jednak po kilku godzinach pracy część maszyn zaczyna popełniać błędy. Według Lawrence'a Nordena, dyrektora programu Voting Technology Project, uważny wyborca nie powinien bać się, że maszyna go oszuka. - Każda maszyna wystawia wydruk, na którym jest lista wszystkich głosów, więc można to później sprawdzić. Nie sądzę, że to jakaś nieczysta gra, bo byłoby to dość głupie. Jeśli próbujesz ukraść czyjś głos, nie pokazujesz mu tego na ekranie – stwierdził.
Sondaż: Obama wygrywa w cuglach
A ostatni sondaż "New York Timesa" i telewizji CBS News pokazuje, że Barack Obama ma przewagę 11 punktów procentowych nad Johnem McCainem. Według tego badania, na kandydata Demokratów chce głosować 51 procent wyborców deklarujących zamiar udziału w wyborach, podczas gdy na kandydata Partii Republikańskiej - 40 procent. Sondaż przeprowadzono w dniach 25-29 października.
Inne sondaże wykazują jednak mniejszą przewagę Obamy nad McCainem. Średnia z wielu krajowych badań wynosi obecnie około 6 punktów procentowych.
Źródło: france24.com
Źródło zdjęcia głównego: http://observers.france24.com/