Francja ma nowy rząd. Kouchner poza gabinetem

Aktualizacja:

Francuski premier Francois Fillon ogłosił w niedzielę wieczorem skład nowego gabinetu po przeprowadzonej reorganizacji. Są liczne zmiany, m.in. nowym szefem dyplomacji będzie - po Bernardzie Kouchnerze - Michele Alliot-Marie.

Po niedzielnym przetasowaniu rządu zmieniła się obsada kilku ważnych stanowisk. Do gabinetu wejdzie były premier, były szef dyplomacji, obecnie mer Bordeaux, Alain Juppe, który obejmie tekę ministra obrony.

W sumie odeszło ze stanowisk ministrów i sekretarzy stanu kilkanaście osób.

Kouchner bez zaskoczenia

Zgodnie z oczekiwaniami fotel szefa MSZ opuszcza Bernard Kouchner, symbol otwarcia rządzącej centroprawicy na lewicę. O jego odejściu mówiło się już od kilku tygodni z powodu ciągłych konfliktów z otoczeniem prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego.

Francuskie media już od miesiąca donosiły, że szef MSZ zrezygnuje ze stanowiska. Kouchner miał skarżyć się na "poniżanie" przez otoczenie prezydenta Sarkozy'ego. Prasa informowała o wielokrotnych spięciach między Kouchnerem a sekretarzem generalnym Pałacu Elizejskiego Claude'em Gueantem i Jean-Davidem Levittem, doradcą szefa państwa ds. międzynarodowych. Ci ostatni, według mediów, podejmowali z polecenia Sarkozy'ego liczne dyplomatyczne misje i działania, nie konsultując ich z szefem MSZ.

Kouchner miał też krytykować letnią "ofensywę" prezydenta, polegającą na zaostrzeniu walki z przestępczością i nielegalną imigracją, w tym także na deportacji Romów. Zastąpi go dotychczasowa minister sprawiedliwości, 64-letnia Michele Alliot-Marie, wcześniej wieloletnia minister obrony za prezydentury Jacques'a Chiraca.

Odchodzi zamieszany w aferę

Z ministerstwa pracy odejdzie Eric Woerth, zamieszany w aferę korupcyjną, tzw. aferę Bettencourt. Z rządem pożegna się także minister ds. ekologii Jean-Louis Borloo, uważany niedawno za konkurenta Fillona do fotela premiera. Zastąpi go młoda Nathalie Kosciusko-Morizet, do tej pory odpowiedzialna za informatyzację. Posadę rządową straciła też bardzo popularna w rankingach społecznych 34-letnia czarnoskóra Rama Yade, odpowiedzialna za sport.

Wraca Juppe

Do rządu wejdzie natomiast, obejmując tekę ministra obrony, były premier, były szef dyplomacji, obecnie mer Bordeaux, Alain Juppe. Na swoich stanowiskach pozostaną m.in. szef MSW Brice Hortefeux, szefowa resortu finansów, Christine Lagarde i minister kultury, Frederic Mitterrand.

Socjaliści krytykują

Główna siła opozycyjna, Partia Socjalistyczna, zareagowała natychmiast na przetasowania w rządzie, krytykując prezydenta Sarkozy'ego za brak otwarcia na inne środowiska polityczne poza "twardym jądrem" prawicy. Szefowa socjalistów Martine Aubry powiedziała w niedzielę, że szef państwa - wbrew oczekiwaniom Francuzów - "utrzymał tego samego premiera, aby kontynuować identyczną politykę".

Również część mediów zauważa, że wbrew szumnym zapowiedziom centroprawicy, ostateczne zmiany w rządzie są dużo mniejsze od spodziewanych.

Premier odchodzi, premier zostaje

Pałac Elizejski w sobotę wieczorem poinformował o podaniu się do dymisji szefa rządu Francois Fillona. Rezygnacja Fillona była praktycznie formalnością - musiał ustąpić, by rozpocząć procedurę wprowadzania zmian w rządzie. "François Fillon przedstawił prezydentowi Republiki dymisję rządu. Prezydent Republiki zaakceptował tę dymisję i i zakończył również funkcję Fillona" - głosił oficjalny komunikat Pałacu.

W niedzielę rano w krótkim komunikacie Pałac Elizejski przekazał, że Nicolas Sarkozy złożył Fillonowi propozycję stworzenia nowego rządu. "Po 3,5 roku śmiałych reform, prowadzonych mimo głębokiego kryzysu ekonomicznego i finansowego, rozpoczyna pod kierownictwem szefa państwa nowy etap" - oświadczył w komunikacie Fillon.

Fillon sprawuje funkcję premiera od maja 2007 roku. Wcześniej był ministrem edukacji oraz ministrem spraw społecznych i pracy. Od 2007 r. przeprowadzono dwie rekonstrukcje jego gabinetów - obecna jest już trzecią.

Zmiany po emeryturze

Francuski prezydent już w czerwcu zapowiedział, że chce przeprowadzić zmiany w rządzie, kiedy przyjęta zostanie reforma systemu emerytalnego.

Źródło: Reuters, lefigaro.fr, PAP